Spółka PKP CargoTabor poinformowała o skali planowanych zwolnień grupowych. Pracę straci 30 proc. załogi, to 752 pracowników. Jak informuje NSZZ Solidarność w zakładzie Tarnowskich Górach zwolnienia obejmą ok. 20 proc. pracowników.
Zwolnieniami objęte zostaną wszystkie grupy zawodowe. Z centrali spółki i poszczególnych zakładów odejść będzie musiało do 165 pracowników administracyjnych. Zwolnionych zostanie także do 567 pracowników produkcyjnych, m.in. spawaczy, elektromonterów, elektromechaników, czy maszynistów.
– Nie zgadzamy się na tak drastyczne cięcia w zatrudnieniu. Pracodawca nie przedstawił żadnego planu ekonomicznego na przyszły rok, ale z informacji, których udziela, wynika, że będzie dużo wagonów do naprawy. To oznacza, że praca będzie – mówi Andrzej Morel, przewodniczący „Solidarności” w PKP Cargotabor.
21 sierpnia podczas spotkania z przedstawicielami kolejarskich organizacji związkowych pracodawca poinformował, że zamknięta zostanie część sekcji i punktów napraw taboru. – Tylko na Pomorzu pracę straci ok. 400 pracowników. W pozostałych zakładach spółki, w tym znajdujących się w Tarnowskich Górach i Dąbrowie Górniczej załogi mają zostać zredukowane nawet o ok. 20 proc. – wylicza przewodniczący.
PKP CargoTabor jest spółką zajmującą się naprawą, utrzymaniem i modernizacją taboru kolejowego. Spółka należy do Grupy PKP Cargo Logistics. O zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych zarząd PKP Cargo poinformował na początku lipca tego roku. W sumie redukcje mają objąć 4142 osoby, czyli ok. 30 proc. załogi.
[ZT]53802[/ZT]
[ALERT]1724389918005[/ALERT]