Agnieszka Stasińska pełniąca obowiązki prezesa Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach pojawiła się na grudniowej sesji rady powiaty. Radni szczegółowo wypytali ją o to, co dzieje się obecnie w szpitalu. W tle jest wybór nowego prezesa szpitala.
– Dziękuję przede wszystkim za decyzję w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego o 4 mln złotych. Niewątpliwie znacząco pomogło to w funkcjonowaniu bieżącym spółki. Środki nie zostały jeszcze skonsumowane – od tego rozpoczęła swoją wypowiedź Agnieszka Stasińska. – Każdą złotówkę oglądamy. Przekazanie środków pozwoliło na rozpoczęcie rozmów z naszymi największymi wierzycielami, którzy już troszeczkę się niecierpliwili.
Przypomnijmy, powiat zdecydował się o przekazaniu szpitalowi 4 mln złotych, co ma uratować spółkę przed upadłością (o takim scenariuszu mówiła szefowa szpitala). WSP spodziewał się raczej poręczenia pożyczki w wysokości kilkunastu milionów złotych, jednak powiat nie chciał tego zrobić. Samorządowcy uznali, że wolą dać pieniądze, które w tej chwili są niezbędne do kontynuowania działalności szpitala.
Budżet, jakim dysponuje WSP, wcale nie jest mały.
– Prognozowane przychody na przyszły rok to 142 miliony zł – powiedziała Stasińska (dla porównania, powiat szacuje przyszłoroczne dochody na poziomie 380 mln zł). Przyznała, że o blisko 5 mln zł został zmniejszony ryczałt w związku z zawieszeniem oddziałów chirurgicznego i neurologicznego. – Zobowiązania wymagalne to 19 milionów – dodała.
Priorytetem dla szpitala jest utrzymanie SOR, ale warunkiem jest zatrudnienie chirurgów. Jak wiadomo od wielu miesięcy oddział chirurgiczny jest zawieszony, problemem jest brak lekarzy. Likwidacja oddziału chirurgicznego doprowadzi do likwidacji Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Wiele problemów WSP będzie musiał rozwiązać nowy prezes szpitala. Rada nadzorcza WSP ogłosiła konkurs na to stanowisko.
[ZT]57338[/ZT]
[ALERT]1734950973743[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Elżbieta Kulińska
