8 reprezentacji hokeja na trawie wzięło udział w Halowych Mistrzostwach Europy Kobiet do lat 21. Na hali sportowej w Tarnowskich Górach między 18 a 20 stycznia grały najlepsze zespoły kobiece, m.in. Czeszki, obrończynie tytułu sprzed dwóch lat, reprezentacja Polski oraz Turczynki, które okazały się wielką niespodzianką turnieju. Ale mistrzowski tytuł zdobyły Rosjanki.

W rozgrywkach wzięły udział reprezentacje Austrii, Białorusi, Czech, Rosji, Szwajcarii, Turcji, Ukrainy i Polski. Turcja zajęła miejsce Włoch, które zrezygnowały z udziału i okazała się sensacją turnieju. Ostatecznie zajęła IV miejsce po przegranej ze Szwajcarią w meczu o III miejsce. W finale Rosja okazała się lepsza od Austrii i wywalczyła mistrzowski tytuł. Niestety, gorzej poszło Polkom. Już na półmetku mistrzostw było wiadomo, że nie powalczą o najwyższe lokaty.

? Dwa lata temu Europejska Federacja Hokeja na Trawie ogłosiła konkurs na organizację mistrzostw. Zgłosiliśmy się i przedstawiliśmy ofertę, która przypadła komisji do gustu, bo przyznano nam organizację. W tym roku przypada 70-lecie Śląskiego Związku Hokeja na Trawie i mistrzostwa Europy, które tu się odbywają, to najlepsza okazja do wyróżnienia nas, za to, co robimy. To również doskonała forma promocji tego sportu ? mówił Andrzej Miśkiewicz, prezes Śl. ZHT.  ? 2 lata temu na mistrzostwach Europy nasze dziewczyny zajęły V miejsce. Tu liczyły na dużo więcej, więc to duże rozczarowanie. Polki będą walczyć o utrzymanie w europejskiej grupie A, czyli o 5 lub 6 miejsce. Jeśli zajmą na mistrzostwach 7 lub 8 miejsce, spadną do grupy B, a tam jest zdecydowanie niższy poziom. Mamy niestety słabe zaplecze w danych kategoriach wiekowych. W I lidze kobiet grają tylko 4 drużyny. Zespołów juniorek jest niewiele więcej. Najlepszą szesnastkę do reprezentacji wybiera się z setki dziewcząt. A taka Rosja wybiera z tysięcy zawodniczek. Poza tym im więcej gra się meczy, tym lepszy poziom. To na pewno kubeł zimnej wody. Po mistrzostwach trzeba zrobić analizę i wyeliminować błędy. Moim zdaniem był problem z stałymi fragmentami gry ? komentował.

W Polsce hokej na trawie to wciąż dyscyplina niszowa. W skali europejskiej ten sport ogromną popularnością cieszy się w Niemczech i Holandii, gdzie grają tysiące osób, a reprezentacje świetnie radzą sobie na zawodach. ? Wiodącym krajem w hokeju na trawie i odmianie halowej jest Holandia. Z opowieści Holendrów wiem, że hokej na trawie jest tam sportem rodzinnym. Tak spędzają czas wolny, mają tysiące klubów i członków. Bardzo dobrze ma się w Niemczech. A w Polsce są ludzie, którzy nigdy o takiej dyscyplinie nie słyszeli, mimo starań ze strony związków i klubów, żeby go wypromować organizacją takich imprez jak mistrzostwa Europy ? mówiła Magdalena Nazaret, która z ramienia Śl.ZHT czuwała nad organizacją imprezy. Jest międzynarodowmy sędzią technicznym i delegatką na imprezach światowych. ? To ciekawy sport. Na pewno wymaga maksymalnej koncentracji i siły psychicznej. Nie można dać się zniszczyć psychicznie przeciwnikowi. Równie ważna jest siła fizyczna. Chwila nieuwagi, słabości, dekoncentracji i tracimy bramkę za bramką, zwłaszcza grając na hali ? podkreślała.

Alicja Jurasz