Podczas Moto Show Katowice na lotnisku w Katowicach-Muchowcu działo się dużo, ale ta dwójka skradła show starszym motocyklistom. 6-letnia Emilka Czernikarz i 7-letni Igor Dziura przejechali dystans 1/8 mili czyli 201 metrów. Motocyklową pasję mają w genach - po ojcach.
Emilka jest córką Jarosława Czernikarza, Igor – synem Krzysztofa Dziury. Tarnogórzanie co roku zdobywają czołowe miejsca na podium w wyścigach motocyklowych Grand Prix Polski, odbywających się na dystansach 1/4 i 1/8 mili.
Emilia i Igor pierwszy raz zaprezentowali swoje umiejętności podczas ubiegłorocznego Moto Show Katowice. Poradzili sobie wzorowo. W tym roku było podobnie. Impreza odbyła się 7 sierpnia. Byli bardzo podekscytowani przejazdem.
– Organizatorzy ze względów bezpieczeństwa skrócili dystans do 1/8 mili. Dla dzieci było to i tak duże przeżycie, a kibice szaleli: bili brawo, przybijali im piątki. Emilka i Igor dostali puchary ze swoim wizerunkiem, szampany dla dzieci i zestawy Lego do składania - mówi Jarosław Czernikarz.
Emilka jechała na skonstruowanym przez tatę motocyklu elektrycznym. Miała okazję sprawdzić go już rok temu. Od tego czasu zmienił tylko kolor, na barwy motocykla Jarosława Czernikarza.
– Na kolejny przejazd, za rok przygotuję jej nowy, spalinowy. Z kolei Igor w przyszłym roku będzie mógł przesiąść się na jeszcze bardziej profesjonalny sprzęt i startować w crossach - dodaje.
Podczas Moto Show Katowice odbyła się III runda King of Poland - Drag Race Cup.
– Nie jestem zadowolony ze startu. Organizatorzy przeznaczyli 1000 zł za tzw. najlepszy czas reakcji wśród zawodników i bardziej skupiłem się na nagrodzie. W efekcie w finałowym przejeździe zaliczyłem falstart i zająłem III miejsce, Krzysztof Dziura był drugi. Falstartów było sporo – przyznaje Jarosław Czernikarz.
Walka o czołowe miejsca w cyklu trwa, a przed zawodnikami jeszcze 2 wyścigi: w Kielcach i w Piotrkowie Trybunalskim.
[FOTORELACJA]27041[/FOTORELACJA]
Czytaj także: Szansa dla zalewu w Pniowcu. Co miasto musi dać Lasom Państwowym?
[ZT]37347[/ZT]