Tarnowskie Góry. Miesiąc temu na awans się nie zanosiło. Radość Tarnowiczanki

Towarzystwo Sportowe Tarnowiczanka w ostatnim meczu sezonu wywalczyło awans do bytomskiej A klasy. Drużyna zakończyła rozgrywki na I miejscu w tabeli. Radość na boisku w Starych Tarnowicach była więc ogromna.

[FOTORELACJA]29206[/FOTORELACJA]

– Naszym celem był awans, ale też dopisało nam szczęście. Miesiąc temu byliśmy na pozycji, która nie gwarantowała, że uda nam się awansować. Powtarzałem zawodnikom, że gramy do końca i że w sporcie wszystko jest możliwe. Ostatecznie mamy pierwsze miejsce – mówił trener Marcin Swat.

Przed sezonem w wyższej klasie rozgrywek drużynę czekają wzmocnienia.

- Dla młodszych zawodników, juniorów, będzie to coś nowego - inne boiska, otoczenie, przeciwnicy i wyzwania. Muszą poczuć, jak to jest grać w A klasie - dodaje szkoleniowiec. Nie ukrywa, że ambicje klubu nie kończą się na tym szczeblu rozgrywek, ale najważniejsze jest stabilne utrzymanie się i stopniowa realizacja planów. 

– Awans do A klasy był naszym celem już od kilku lat. Co sezon brakowało niewiele. Wreszcie się udało, mimo że miesiąc temu się na to nie zanosiło – cieszył się Tomasz Masternak, zastępca prezesa ds. finansowych.

Plany na kolejny sezon to utrzymanie w bytomskiej A klasie i zakończenie rozgrywek w szóstce najlepszych drużyn. – Klub jest gotowy na A klasę, mamy odpowiednią infrastrukturę i nowy, piłkarski narybek – podkreśla Tomasz Masternak.

Do treningów drużyna seniorów wraca 16 lipca. Jednak już teraz sporo dzieje się na obiekcie w Starych Tarnowicach: trwa pielęgnacja boiska i nawożenie murawy przed powrotem rozgrywek. Mijający sezon był dla Tarnowiczanki udany nie tylko pod względem sportowym, ale też obfitował w inwestycje. W ramach budżetu obywatelskiego powstał system nawadniający boisko, udało się odnowić murawę, powstało boczne boisko do treningów, zamontowano 500 m płotu, piłkochwwyty, a w siedzibie klubu - pompę ciepła.

Szerokim echem w piłkarskim środowisku odbił się remont szatni. Po gruntownym remoncie zamontowano tam ogrzewanie podłogowe, odnowiono łaźnię, do dyspozycji wszystkich trenujących grup jest lodówka, telewizor, konsola do gier i kącik e-sportowy.

- Wiele osób z uznaniem przyjęło, że klub grający w B klasie ma takie warunki. To strefa relaksu dla zawodników, przed i po treningu, dla piłkarzy wszystkich naszych drużyn. Cieszy nas, że w grupach młodzieżowych i dziecięcych mamy aż 50 nowych zawodników – podkreśla Tomasz Masternak.

[FOTORELACJA]29206[/FOTORELACJA]

Czytaj także:

Hip-hopowe mamy z Tarnowskich Gór. Zgrany, mocny zespół

Tłumy na Święcie Bytomia. Dzisiaj zagra Kult

[ZT]52138[/ZT]