- Opisano nieregularność prawej przedniej nogi, z którą nigdy nie miał problemów, więc to bardzo dziwna ocena. Czujemy się skrzywdzeni, ale decyzja komisji jest nieodwołana i nie ma jak z nią dyskutować - powiedział PAP dr n. wet. Maciej Przewoźny.
Kontroli weterynaryjnej w sumie nie przeszło 15 ze zgłoszonych 60 koni.