Justyny Grzeszczyk z Tarnowskich Gór zdobyła w piątek dwa złote medale i jeden srebrny na Mistrzostwach Polski Służb Mundurowych w Trójboju Siłowym. Fot. Archiwum Justyny Grzeszczyk
Justyny Grzeszczyk z Tarnowskich Gór zdobyła w piątek dwa złote medale i jeden srebrny na Mistrzostwach Polski Służb Mundurowych w Trójboju Siłowym, kończąc sezon życiowym rekordem i potwierdzając swoją pozycję w krajowej czołówce.
Największym osiągnięciem okazał się przysiad, w którym Justyna Grzeszczyk ustanowiła rekord życiowy. To właśnie ta konkurencja przyniosła jeden z dwóch złotych medali dla naszej zawodniczki. Jak podkreśla jej trenerka Katarzyna Kowalik, to był najmocniejszy moment zawodów – udźwignięcie ciężaru wymagało nie tylko siły fizycznej, ale przede wszystkim odwagi, koncentracji i spokojnej głowy.
Martwy ciąg nie przyniósł rekordu, ale Justyna Grzeszczyk pokazała dojrzałość sportową, reagując bez nerwów i frustracji na trudniejsze momenty rywalizacji. To właśnie ta konsekwencja i opanowanie pozwoliły jej sięgnąć po komplet medali w ostatnim starcie tego roku.
Sezon 2025 nie był dla tarnogórzanki prosty. Obowiązki zawodowe często wpływały na regularność i jakość treningów, co stanowiło dodatkowe wyzwanie w przygotowaniach do tak ważnych zawodów. Mimo to Justyna Grzeszczyk potrafiła wejść na pomost i zrealizować założenia treningowe, pokazując prawdziwą siłę charakteru.
"To mój najlepszy mikołajkowy prezent. Ostatni start w tym roku, uffff" – napisała zawodniczka zaraz po zawodach, dziękując wszystkim, którzy wspierali ją w trudnym sezonie.
Sukces Justyny Grzeszczyk to także zasługa całego zespołu wspierającego. Katarzyna Kowalik od lat przygotowuje zawodniczkę do kolejnych startów, oferując nie tylko profesjonalne wsparcie treningowe, ale też mentalną pomoc w trudniejszych momentach. "Dziękuję, że jesteś 'na dobre, na niedobre i na litość boską'" – podkreśliła Justyna Grzeszczyk.
Jak zauważa Katarzyna Kowalik, w sportach siłowych wygrywa nie tylko zawodnik, ale cały zespół.
Zakończenie sezonu ze złotem i nowym rekordem życiowym to doskonały prognostyk na nowy rok treningowy. "Przed nami nowy rok, nowe wyzwania i nowe cele. Oby był co najmniej tak dobry jak ten" – zadeklarowała tarnogórzanka.
Jak podkreśla Katarzyna Kowalik, konsekwencja, dojrzałość i prawdziwa siła charakteru, którą Justyna Grzeszczyk pokazała w minionym sezonie, pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Czytaj też:
Nowy strażak w lublinieckiej komendzie PSP
Jakub Dąbrowski Mistrzem Polski w lodowym pływaniu! Sukces MKS Park
Katarzyna Trochimiuk z Tarnowskich Gór awansowała do Grand Prix Polski!
[ZT]66651[/ZT]