Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

Biznes i sztuka w jednej Dolinie

08:40, 09.03.2017 Aktualizacja: 16:02, 16.10.2025
Skomentuj

Do soboty, 11 marca, w Dolinie Innowacji można oglądać wystawę malarstwa o tematyce kobiecej. Właściciel Doliny Andrzej Kalus zorganizował ją z okazji Dnia Kobiet.

Kuratorem wystawy jest tarnogórzanka Joanna Kempińska-Biesiada. W industrialnej przestrzeni budynku Doliny Innowacji zaprezentowano 43 obrazy. Duża część z nich pochodzi z prywatnych zbiorów Andrzeja Kalusa, pozostałe wypożyczyła właścicielka Hotelu Klimczok w Szczyrku oraz sami autorzy.

Najstarsze pokazane dzieło to akwarela na kartonie autorstwa Franza Xaverego Winterhaltera z 1870 r. Przedstawia cesarzową Eugenię, żonę Napoleona III. Obraz de facto jest projektem sukni, jaką miała włożyć na jeden z organizowanych przez nią samą balów hiszpańskich. Były też płótna profesora Władysława Jarockiego, obrazy na papirusie z manufaktur egipskich, malarstwo sakralne, rodzajowe, postimpresjonistyczne czy akty.

Malarstwo pochłonęło Andrzeja Kalusa kilka lat temu do tego stopnia, że ukończył studia z zakresu rynku sztuki i antyków. ? Mam potrzebę otaczania się pięknem. Poza tym od 20 lat wykonuję zawód inżyniera elektronika, który również wymaga ode mnie twórczego podejścia. Dlatego sądzę, że twórców sztuki należy tak samo doceniać, jak twórców nowoczesnych technologii ? mówi Kalus. ? To najlepszy przykład tego, że sztuka jest egalitarna, jej odbiorcą może być każdy ? dodaje kurator Kempińska-Biesiada.

Przedsiębiorca wyszukuje dzieła m.in. na tagach staroci. Najbardziej zależy mu na twórcach polskich. Świadczy o tym choćby historia obrazu "Rudowłosa" namalowanego pastelami na kartonie. ? Kupiłem go w Dortmundzie, na jednym z największych targów staroci w Europie. Szukałem malarstwa polskiego, antykwariusze twierdzili jednak, że takowego nie mają. Jednak dzień później moją uwagę przykuła właśnie "Rudowłosa". Miałem przeczucie, że to twarz polskiej dziewczyny. Okazało się, że jej autorem jest niejaki Olszewski. Kupiłem obraz. Przez rok byłem przekonany, że namalował go Stanisław Ludwik. Okazało się, że był to jednak Ewald Olszewski, malarz uznawany właściwie za Niemca ? opowiada właściciel.

W Dniu Kobiet, 8 marca, na wystawę zaproszono autorów i właścicieli płócien oraz przyjaciół przedsiębiorców związanych z Doliną Innowacji.

Hanna Kampa

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%