Miasteczko Śląskie ma w tym roku pecha do imprez plenerowych. Nawałnica przerwała Georgenfest, ulewa przemoczyła do suchej nitki uczestników tradycyjnego korowodu ze świętym Jerzym i smokiem na czele.

Zaczęło padać tuż przed startem korowodu. Jednak ruszył tak jak zaplanowano. Zdążył dotrzeć tylko do końca ul. Dudy i wszyscy byli już mokrzy. Próba przeczekania nic nie przyniosła. Po kilkunastu minutach w dalszą drogę ruszył tylko przemoknięty smok, strażacy i kilku oficjeli, w tym burmistrz Krzysztof Nowak. Na szczęście po około godzinie wyszło słońce i Dni Miasteczka Śląskiego można było kontynuować. Przypomnijmy, że gwiazdą dzisiejszego wieczoru jest zespół NeuOberschlesien. Potem zaplanowano zabawę taneczną, którą poprowadzi DJ Silver Gee.

A w niedzielę wystąpią: zespoły taneczne Crazy, Smerfy, Krasnoludki, Minionki, Gumisie (godz. 15), Groszki (godz. 15.40), chór Sienkiewicz (godz. 16), zespół Brynica (godz. 16.30), Orkiestra Dęta Dzielnicy Żyglin i Żyglinek (godz. 17), Claudia i Kasia Chwołka (godz. 17.30) oraz Grzegorz Poloczek z duetem Kola i Jula (godz. 19). Ponadto w godz. 16-20 będą gry i zabawy dla dzieci oraz wystawa prac zgłoszonych do konkursu plastycznego "Moje piękne miasto ? Pasieki".