Centrum kultury ogranicza działalność

Bytomskie Centrum Kultury od stycznia ma nową szefową. Jest nią Krystyna Jankowiak-Markwica. Dotychczasowa dyrektorka, pochodząca z Tarnowskich Gór Ilona Łuczak, przeszła na emeryturę.

Krystyna Jankowiak-Markwica związana jest z kulturą od ponad 20 lat. Rozpoczęła pracę w roku 1994 w Dziale Imprez i Reklamy Opery Śląskiej w Bytomiu, którego 4 lata później została kierownikiem, odpowiadając za wydawnictwa, promocję i reklamę teatru, sprzedaż i organizację spektakli oraz koncertów. Funkcję tę pełniła do roku 2011, a następnie piastowała samodzielne stanowiska specjalisty ds. impresariatu oraz specjalisty ds. technicznych. Przez 14 lat była również tour managerem teatru.

Od 2013 roku pracowała w Urzędzie Miejskim w Bytomiu na stanowisku zastępcy naczelnika Wydziału Kultury i Sportu, gdzie odpowiadała za realizację działań w zakresie upowszechniania kultury, sportu i turystyki, m.in. organizowanie i współorganizowanie imprez kulturalnych w mieście, nadzór nad instytucjami kultury, realizację zadań w oparciu o procedury konkursowe.

Nowa szefowa BCK przyznaje, że nie będzie rewolucji w centrum kultury. Nie da się jednak ukryć, że została wrzucona na głęboką wodę, bo już w marcu rozpocznie się kolejny etap rewitalizacji ośrodka. To sprawi, że jego działalność, a także przychody, zostaną ograniczone.

O przyszłości BCK rozmawiamy z dyrektor Krystyną Jankowiak-Markwicą

- Szykuje się trudny rok.

- Jeden z trudniejszych w niedługiej, 20-letniej historii Bytomskiego Centrum Kultury. Przed nami trzeci etap rewitalizacji gmachu. Prace rozpoczną się w połowie marca i potrwają do końca roku. Nie obejmą całego budynku, ale i tak ich zakres będzie bardzo duży. W planach jest remont części dachu, mechaniki sceny, zaplecza, zmiana kolorystyki elewacji, budowa wind i dodatkowej sali kinowej. Szczególnie cieszę się z tej ostatniej inwestycji. Kino ma się u nas wyśmienicie, posiadamy kameralne pomieszczenie dla 30 widzów, publiczność dopisuje, często wykorzystujemy do projekcji też dużą salę, co jest nieekonomiczne, bo potrzebujemy ją do celów widowiskowych.

- Trudno sobie wyobrazić, że centrum będzie funkcjonowało w chaosie spowodowanym remontem.

- Będziemy działać pełną parą tylko do połowy marca. Potem musimy wyjść w plener, i do innych miejsc jak np. CSW Kronika, która ? o czym mało kto pamięta ? jest częścią Bytomskiego Centrum Kultury. Kilka wydarzeń przeniesiemy do zaprzyjaźnionych instytucji, np. do Teatru Rozbark. Ale nawet wtedy, gdy udostępnione nam zostaną inne miejsca, nasza działalność będzie ograniczona ze względów - co zrozumiałe ? organizacyjnych i finansowych. W roku 2018 na pewno nie będą możliwe wszystkie projekty, z których jesteśmy znani.

- Jakie zmiany zamierza pani wprowadzić w działalności centrum kultury?

- W BCK są trzy obszary, na których się skupiamy: kino, teatr i muzyka. To pierwsze cieszy się dużym uznaniem. Mamy też swoją publiczność teatralną - nie zapominajmy, że w BCK działa scena impresaryjna. Muzyczna oferta Bytomia jest naprawdę bogata, ale dotyczy głównie muzyki klasycznej, co jest związane z istnieniem opery, ale i Muzeum Górnośląskiego czy przestrzeniami sakralnymi, w których odbywają się koncerty kameralne. Widzę pewną niszę na rynku, którą powinniśmy zagospodarować. Chodzi o inne gatunkowo wydarzenia muzyczne np. dla odbiorców w wieku od dwudziestukilku do czterdziestukilku lat.

Poza tym, bardziej niż dotychczas, chcemy postawić na warsztaty oraz wesprzeć istniejące projekty firmowane przez organizacje pozarządowe. Zmiany będą więc zachodzić powoli.

- Czy zależy wam na przyciągnięciu publiczności spoza Bytomia?

- Tak, powinniśmy brać pod uwagę również odbiorców spoza Bytomia. Wiemy z badań, że do naszego ośrodka przyjeżdża publiczność z miast ościennych, w tym z Zabrza, Piekar Śląskich czy Tarnowskich Gór. I chociaż oferta BCK kierowana jest przede wszystkim do bytomian, to owszem, bardzo zależy nam również na odbiorcach z sąsiednich miast.

Rozmawiała Elżbieta Kulińska

                                                                                                                                          * * *

Tygodnik Gwarek na bieżąco publikuje repertuar Bytomskiego Centrum Kultury. Informacje o niektórych wydarzeniach pojawiają się tez na naszej stronie internetowej. Szczegółowy program można znaleźć na stronie internetowej BCK