? Czegóż życzyć na święta? Świąt magicznych? Pusty slogan, którym krzyczą reklamy sklepowe. Życzę wszystkim świąt rodzinnych, ciepłych, pełnych miłości do drugiego człowieka, zrozumienia i przebaczenia ? powiedział Krzysztof Siwiec, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 9 w Tarnowskich Górach.

Szkoła przygotował koncert "Lulajże Jezuniu na polskiej ziemi, tarnogórskiej ziemi", który odbył się w czwartkowy wieczór w TCK. ? By w waszych sercach powróciły wspomnienia z dzieciństwa. Radość i zapach wigilijnych potraw taki sam jak dawniej, gdy byliśmy mali ? mówił dalej Krzysztof Siwiec. ? Życzę państwu, by łamany polski, biały opłatek kruszył lody w zatwardziałych sercach. By otwarły się zamknięte od lat powieki, by obmyła je łza. A gdy ucichnie już gwar dziecięcych okrzyków, gdy świat zanurzy się w świątecznym mroku, niech pojawi się ona, tradycyjna i polska kolęda ? dodał i zaśpiewał.

Po nim wystąpili uczniowie, nauczyciele, rodzice i absolwenci SP nr 9 oraz Gimnazjum nr 1 w Tarnowskich Górach przygotowani przez Dorotę Lipińską, dzieci z Przedszkola nr 2, zespół ze Szkoły Podstawowej nr 11 przygotowany przez Barbarę Marek, wychowankowie Szkoły Suzuki pod kierunkiem Barbary Plazy, zespół dziecięcy z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Orzechu pod opieką Alicji Czury-Musialik oraz chór Kolejarz pod dyrekcją Izabeli Lysik-Różańskiej. Nad całością czuwały Maria Domańska i Ewa Topolska-Sowa.

Podczas koncertu nawiązano do 100-lecia odzyskana niepodległości przez Polskę. Na scenie pojawiały się także postaci historyczne, patroni tarnogórskich ulic. Jednym z nich był Alfons Zgrzebniok, bohater powstań śląskich. Na widowni siedział jego siostrzeniec, bp Gerard Kusz. (mir)