Zabytkową Kopalnię Srebra odwiedził VIP, któremu trzeba było zapewnić bezpieczeństwo. Taki był  scenariusz policyjnych ćwiczeń, które w Tarnowskich Górach odbyły się we wtorek. 

Ćwiczenia zorganizowała Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach. Scenariusz zakładał, że w czasie wizyty ważnego gościa w Zabytkowej Kopalni Srebra u jednego z uczestników wydarzenia zostanie odkryty ładunek wybuchowy. W planie ćwiczeń znalazło się więc przeszukanie kopalni przez policjantów z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko–Pirotechnicznego przy użyciu specjalistycznego sprzętu, a następnie zatrzymanie osoby podejrzanej i ewakuacja uczestników oraz neutralizacja ładunku.

Scenariusz przewidywał, że jednego mężczyznę uda się zatrzymać, drugi ucieknie - być może z niebezpiecznymi materiałami. Tu do akcji wkroczył operator drona oraz kryminalni. Mężczyzna miał przy szybie  "Żmija" odrzucić plecak i uciec pod ziemię.

Policjanci, wykorzystując drona, potwierdzili, że w plecaku znajduje się niebezpieczny materiał, który w każdej chwili może eksplodować. Pirotechnicy za pomocą specjalnego robota i pojazdu zneutralizowali ładunek. Chwilę później eksplozja w szybie zmusiła policyjnych kontrterrorystów do działania. Z pomocą sprzętu wysokościowego sprawdzili jego wnętrze.

Ostatnia faza ćwiczeń polegała na przeprowadzeniu akcji ratunkowej pod ziemią przez ratowników Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego z Bytomia, którzy wydobyli na powierzchnię rannego mężczyznę.

Nad bezpieczeństwem w miejscu ćwiczeń czuwali także strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach oraz policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach, którzy na czas działań wyłączyli z ruchu ulicę Szczęść Boże.