Dziś w restauracji Skarabeusz w Tarnowskich Górach na studniówce bawiła się młodzież z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących.

Wszystko rozpoczęło się tradycyjnym polonezem. Młodzież zatańczyła naprawdę pięknie. Układ wcale łatwy nie był, a wszystko wyszło równo i elegancko.

- Życzę wam, abyście przez dorosłe życie szli tak, jak dziś zatańczyliście poloneza: z głową podniesioną do góry, pewnym krokiem, u boku z osobą, na którą zawsze możecie liczyć – mówił dyrektor Mechanika Marcin Ślęzak.

Podkreślał, że studniówka to wyjątkowa chwila – czas radości i zabawy, ale też symboliczny etap wejścia w dorosłe życie i moment rozpoczęcia odliczania do matury.

- Cieszę się, że zdecydowaliście się na naukę w Mechaniku. Za wami 5 lat ciężkiej pracy, zdobywania wiedzy, ale też nawiązywania znajomości i przyjaźni. Życzę wam dokonywania mądrych wyborów w dorosłym życiu i powodzenia na maturalnym egzaminie – podkreślał dyrektor.

Część oficjalna długa nie była, a kiedy tylko DJ wkroczył do akcji, na parkiecie zaczęły się tańce. Była też studniówkowa ścianka do zdjęć i fotobudka.

Czytaj też:

Poloneza czas zacząć. Studniówka Centrum Kształcenia Rolniczego w Nakle Śl.

Studniówka w Chemiku. Polonez i nagrody z żartem w tle [ZDJĘCIA]

Miło szaleć, kiedy czas po temu. Sempa sto dni przed maturą