Kapryśna pogoda nie odstraszyła i prawdziwe tłumy wzięły udział w Wielkanocy na Śląsku - imprezie, która odbyła się w skansenie w Chorzowie. Wydarzenie prowadził Marek Szołtysek.
Organizatorzy z Muzeum Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie zadbali o szereg atrakcji dla każdego. Był więc jarmark rękodzieła, stoiska z miodami, można było skosztować i kupić prawdziwą świąteczną paschę i wybierać w wielkanocnych wypiekach.
Z myślą o najmłodszych przygotowano warsztaty zdobienia jajek metodą batiku oraz zabawy wielkanocne – kulanie jajka, slalom z jajkiem.
Każdy mógł skomponować swoją palmę wielkanocną. Także pod okiem specjalistów, w Spichlerzu z Wojkowic odbywały się warsztaty wykonywania palm i ozdób wielkanocnych.
Punktem kulminacyjnym było procesja z palmami do zabytkowego kościoła z Nieboczów (1791 r.). Tam odbyła się msza święta i tradycyjne poświęcenie palm.
Na koniec rozstrzygnięto wyniki konkursu na najpiękniejszą palmę i zagrała "Dygająca Kapela”.
Skansen odwiedziły dziś, 24 marca, całe rodziny. Oprócz wielkanocnych atrakcji oraz możliwości zwiedzania w środku poszczególnych obiektów duży entuzjazm wzbudzały też zwierzęta. W skansenie swoje miejsce mają owce, koń, koza, króliki. Odwiedzają go nawet sarny i także dzisiaj kilka osób miało okazję się o tym przekonać.
Hanys18:38, 24.03.2024
1 2
Te szmaciane gałgany, co to takigo ? Piyrsze widza, niy som to jakie ukraińskie dekory, ze krzyżym na gymbie. 18:38, 24.03.2024
Do Hanys08:27, 25.03.2024
0 0
Masz rację, te szmaciane lalki, to ukraińskie motanki. Nie wiem co mają wspólnego, ze śląską tradycją prezentowaną, w skansenie. Najwidoczniej organizatorzy imprezy, nie mają wpływu na przedmioty oferowane na jarmarku. 08:27, 25.03.2024