Trwa Rajzowanie po kalyckich stanicach. W pierwszej godzinie imprezy wzięło w niej udział kilkaset osób i zabrakło kart startowych.

Co spowodowało, że frekwencja przerosła wszelkie oczekiwania? Fantastyczna pogoda? Oryginalne kute medale? Dobre wspomnienia po pierwszej edycji imprezy? Skuteczna promocja? Pewnie każdy z tych czynników w mniejszym lub większym stopniu. 

Ponieważ organizatorzy przygotowali 500 kutych medali, liczba kart startowych została odpowiednio ograniczona. Aby zdobyć to wyjątkowe trofeum, trzeba zebrać pieczątki przy czterech stanicach rowerowych w Kaletach.  Niektórzy nie przejęli się brakiem kart startowych i zbierali pamiątkowe pieczątki na tym, co mieli pod ręką. 

Przy każdej stanicy na uczestników czekają atrakcje.

Czytaj też:

Wąskotorówka rusza w trasę. Mamy rozkład jazdy

Świerklaniec. 75 lat Koła Gospodyń Wiejskich. Energii im nie brakuje