Dzisiaj, w sobotę, w Paniówkach na studniówce bawią się uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. S. Sempołowskiej w Tarnowskich Górach oraz ich goście. W sumie 360 osób.

Podczas wieczoru były podziękowania dla nauczycieli i przeprosiny za to, że pedagodzy musieli czasem mierzyć się z oporem materii. Jednak wniosek jest jeden: dali radę, za co należy im się wdzięczność uczniów.

- Miło szaleć, kiedy czas po temu – zacytowała Jana Kochanowskiego dyrektor szkoły Barbara Gierak-Pawlak, nawiązując do stwierdzenia uczniów, że teraz matura wisi nad nimi jak miecz Damoklesa.

Część oficjalną zakończono polonezem. Odtańczono go dzisiaj dwukrotnie: maturzyści stanowią w tym roku w Sempie bardzo liczną grupę, którą podzielono.