Na Rynku w Miasteczku Śląskim w ogniu stanął fiat panda. Straż pożarna ugasiła płomienie. Samochód jest jednak poważnie uszkodzony.

We wtorek, 14 kwietnia o godz. 16.16 straż pożarną w Tarnowskich Górach powiadomiono, że w zatoczce autobusowej przy miasteczkowskim Rynku pali się samochód. Dyspozytor wysłał na miejsce dwie sekcje Ochotniczej Straży Pożarnej w Żyglinku i jedną z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Tarnowskich Górach.

Płomienie wydobywały się spod maski i silnika fiata. Najprawdopodobniej z nieznanej przyczyny nastąpił samozapłon paliwa. Strażacy ugasili płomienie i przekazali auto właścicielowi. Nie wiadomo, czy pojazd będzie nadawał się do naprawy z powodu poważnego uszkodzenia całego przodu. Najważniejsze jest jednak to, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.