Piekary Śląskie starają się o pozostawienie w nienaruszonym stanie kopalnianego szybu dawnej kopalni "Julian". Byłaby to pamiątka po górniczej przeszłości miasta,świadcząca o tym, że szanuje się tu tradycję.
To ważne, bo po np. dawnej kopalni "Andaluzja" nie został nawet ślad. Wszystko zostało dosłownie zmiecione z powierzchni ziemi i tam, gdzie była kopalnia, jest teraz pusto, teren został wyrównany spychaczami. Uratowane od pocięcia na złom resztki kopalnianych urządzeń prezentowane są teraz koło Ośrodka Kultury "Andaluzja".
A propos kopalnianych pamiątek, to w Piekarach co jakiś czas wraca pomysł, by wykorzystać jakoś ćwiczebne chodniki koło "Julki". Teraz znowu mówi się o tym, że zagospodarowanie takiego obiektu byłoby nie od rzeczy. Nie wiadomo jednak, nie tylko, jak i kto miałby to zrobić, ale i tego, czy w ogóle jest to możliwe technicznie lub organizacyjnie. Jeśli okazałoby się, że tak, to Piekary miałyby możliwość uruchomienia obiektu będącego prawdziwą gratką dla turystów. Pamiętajmy, że panuje moda na zabytki podziemne, czego dowodem są Zabytkowa Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach czy Kopalnia Guido w Zabrzu.
Bakuś09:42, 21.05.2020
0 5
Po co komuś pamiątki po wyrąbanym przodku Andzi i Juli. 09:42, 21.05.2020