Mieszkaniec Niezdary w gminie Ożarowice ma wokół swojego domu las i pola. Twierdzi, że od kilku lat nie słyszy śpiewu różnych gatunków ptaków, a widzi jedynie sroki. I to właśnie te osobniki mają jego zdaniem zabijać mniejsze od siebie ptactwo.
Sroki to średniej wielkości ptaki z rodziny kawkowatych. Najwięcej jest ich w miastach i ich okolicach. Jak mówi Sabina Cieśla-Nobis zajmująca się ptakami w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie, za mocnym słowem jest nazywanie ich mordercami innych ptaków. Sroki, sójki, kawki i inne osobniki z rodziny krukowatych są wszystkożerne. Te bardzo inteligentne ptaki potrafią wyczuć, w których miejscach kosy, zięby lub wróble mają swoje gniazda. Jedzą nie tylko ziarna i larwy, ale także jaja i pisklęta. Wyjadając zawartość gniazd niszczą je, co przegania ich właścicieli w inne miejsca.
– Mieszkaniec Niezdary pewnie ma rację i srok może być w jego okolicy za dużo. Trudno jednak w jakikolwiek sposób temu zaradzić. Strzelanie do ptaków jest zakazane – dodaje ornitolog ze śląskiego zoo.
Powodem nadmiaru ptaków wokół domostw jest zachowanie ludzi. W ostatnich latach mamy do czynienia z bardzo lekkimi zimami, a przy takich warunkach nie powinno się wcale dokarmiać ptaków. Chwilowy brak pokarmu powoduje, że słabsze osobniki giną, a wiosną rozmnażają się tylko silniejsze, które były w stanie przetrwać. To naturalny proces, dlatego Sabina Cieśla-Nobis zaleca, aby przestać dokarmiać dziką zwierzynę. Nieważne, czy są to gołębie w mieście, czy też łabędzie na stawie.
[ZT]29585[/ZT]
.
1 1
trzeba zagazować i będzi po staremu
0 0
U mnie gang srok (5szt) zadziobały drugiego kosa
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz