Po tragicznym wypadku mieszkańcy Świerklańca zorganizowali protest. Domagali się sygnalizacji świetlnej na dwóch przejściach dla pieszych na ul. Tarnogórskiej. Na feralnych pasach światła już są. Fot. Archiwum)
Sąd nawet nie brał pod uwagę kary w zawieszeniu. Sędzia podkreślała, że przecież zginęło dziecko. 23 listopada zapadł wyrok w sprawie śmiertelnego potrącenia rowerzysty na pasach na ul. Tarnogórskiej w Świerklańcu.
Do wypadku doszło 5 lipca minionego roku. 13-latek przejeżdżał rowerem przez przejście dla pieszych na ul. Tarnogórskiej w Świerklańcu, przy skrzyżowaniu ul. Wiosennej i Stabińskiego. Wtedy uderzył w niego hyundai, za kierownicą którego siedział 67-letni emeryt.
Chłopak doznał poważnych obrażeń, m.in. miał złamanie kości podstawy czaszki, obrzęk mózgu, złamanie kości łonowych, uraz wątroby. Nie udało się uratować mu życia, zmarł w szpitalu.
Kierowca nie przyznał się do winy, cały czas podkreślał, że nie był w stanie uniknąć wypadku. Nastolatek wjechał na pasy rowerem, a powinien go przez nie przeprowadzić.
Prokuratura oskarżyła kierowcę o naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu, konkretnie niezachowanie wymaganej ostrożności podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych, czego efektem był śmiertelny wypadek. Biegły wskazał, że kierowca w ogóle nie hamował. Sprawą zajmował się piekarski wydział Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach.
Sądu nie przekonały argumenty oskarżonego, że nie miał możliwości uniknąć zderzenia i uznał go winnym nieumyślnego spowodowania śmiertelnego wypadku. Wskazał, że jego wina nie budzi wątpliwości, nie zachował wystarczającej ostrożności przed pasami. Za ten czyn grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Sąd skazał kierowcę na 1,5 roku więzienia.
– Sprawy dotyczące wypadków z udziałem dzieci są najstraszniejsze. To tragedia sprawcy, i tragedia najbliższych ofiary. Wystarczy chwila nieuwagi... – stwierdziła sędzia.
Jednocześnie dodała, że według niej musiała być kara bezwzględnego pozbawienia wolności. – Sąd nawet się nie zastanawiał nad warunkowym zawieszeniem kary – zginęło dziecko. Każdy mógł się zagapić, każdy mógł spowodować wypadek, ale trzeba za to ponieść odpowiedzialność – przekonywała sędzia.
Wspominała też o społecznym wymiarze kary, pokazaniu, jakie są konsekwencje spowodowania takiego wypadku. Zdaniem sądu kiedy ginie dziecko, kara w zawieszeniu i grzywna nie odniosą rezultatu.
W wyroku jest też mowa o nawiązce dla rodziców chłopca – każdemu po 25 tys. zł.
Wyrok jest nieprawomocny. Skazany kierowca tuż po jego ogłoszeniu nie wiedział jeszcze, czy odwoła się od wyroku, chciał się skonsultować z prawnikiem. Podkreślał, że nie miał żadnych szans na uniknięcie wypadku, a fakt, że chłopak wjechał na pasy na rowerze, czyni go współwinnym zdarzenia. Jednocześnie kilka razy podkreślał, że bardzo mu przykro z powodu tego, co się stało.
[ZT]33645[/ZT]
25 2
, skoro kierowcow karze sie za nie zatrzymanie bo taki jest przepis to dlaczego przejezdzajacych po pasach a jest ich masa tego sie nie robi , a matki z wozkami i telefonem przy ucho to normalka ,
Wydaje sie ,ze wszystkie winy przy tych przepisach zrzucono na kierowcow ,,.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
16 3
Taką miałem sytuację: rowerzystka porusza się po drodze po której także jadę samochodem. Dojeżdżam do niej jadąc w tym samym kierunku zbliżając się równocześnie do przejścia dla pieszych i "Ta" nagle przed maską skręca na pasy i przejeżdża mi przed maską w poprzek drogi. Brakowało może z 5 centymetrów. Czyja byłaby wina. Moja bo to rowerzystka. A jeżeli byłby to motorower to już jego? Ten wypadek to nic innego jak wynik wbijania wszystkim do głowy że na pasach jesteś nietykalny. A efekt: jeden wyjdzie kiedyś a drugi ............?.WINNY JEST USTAWODAWCA i gadanie bzdur że na pasach masz pierwszeństwo. Jeżeli ktoś tworzy przepis nie biorąc pod uwagę chemii ( chwilowa kondycja kierującego ) i fizyki ( droga chamowania, masa , bezwładność) to mamy właśnie efekty.
21 2
A mnie denerwuje dowolność w interpretacji prawa. Dziennikarz Piotr Najsztub potrącił na pasach prawie 80 letnią kobietę która także wkrótce zmarła. W dodatku nie miał ważnego przeglądu samochodu opłaconego OC a prawo jazdy powinno mu być zabrane za punkty karne. I sąd go uniewinnił. A tu chłopak wjechał rowerem pod auto i zamkną emeryta. Od czego zależy wyrok ??? Stare baby można na pasach przejeżdżać a dzieci już nie czy jak jesteś Vipem to wszystko ci ujdzie płazem a emerytowi to zawsze dopier...
11 4
Nie hamował bo miał pierwszeństwo przed rowerzystą! Gdyby to było przejście połączone z przejazdem dla rowerów to sytuacja byłaby zupełnie inna...
8 4
Odwołaj sie Pan, nie mozna pozwolić na dowolną interpretację prawa przez Panią Sędzine. Zginęło dziecko bogatych w Świerklańcu wiec wszyscy sa winni i nalezy ich przykładnie ukarać. Ale życia to nie zwróci.....
2 0
Niestety musi wysupłać trochę grosza na dobrego obrońcę bo ten z urzędu widać jest do kitu...
2 2
Powinien być w szkole winni są rodzice
0 1
ze zrozumieniem. 5 lipca w szkole?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz