Maja, Madzia i Jegor chcieli po prostu pomóc Michałowi. Fot. Archiwum prywatne
Troje dzieci: Maja, Madzia i Jegor postawiło stragan i oferowało lemoniadę w zamian za datki na leczenie 15-letniego Michała Filipczyka z Nowego Chechła. Efektu chyba nikt się nie spodziewał.
Pod koniec sierpnia Maja, Madzia i Jegor (który do Polski przyjechał z Ukrainy i bardzo chciał pomóc, w zamian za pomoc jaką sam uzyskał) postawili stragan obok biblioteki w Świerklańcu. W zamian za pyszną lemoniadę zbierali datki na leczenie Michała Filipczyka. Efekt okazał się rekordowy: 700 zł, które wpłacili na zbiórkę. W ramach podziękowań Michał zaprosił trójkę na wspólną pizzę.
15-latek z Nowego Chechła zmaga się z neurofibromatozą typu I. To rzadkie zaburzenie genetyczne, które zniekształca skórę i zwiększa ryzyko pojawienia się nowotworu.
- W jego ciele tworzą się guzy, które potrafią rosnąć do ogromnych rozmiarów i uszkadzają mięśnie, nerwy i narządy. Jego stan systematycznie się pogarsza, nowych guzów przybywa, a stare rosną w zastraszającym tempie i z każdym dniem zwiększa się ryzyko, że mogą stać się złośliwe - tłumaczy ojciec Grzegorz Filipczyk.
Choroba jest nieuleczalna, ale można ją zatrzymać i pewnym zakresie cofnąć jej skutki.
"Po wielu latach walki wiemy, że jedyną nadzieją jest leczenie nowym, specjalistycznym i bardzo drogim lekiem" — piszą rodzice Michała, Grzegorz i Małgorzata w opisie zbiórki.
Koszt kuracji miesięcznej bardzo drogim lekiem Koselugo to 80 tys. zł, co oznacza roczny wydatek sięgający prawie 1 mln zł. Całe leczenie powinno trwać 2 lata. Ze względu na progres choroby lekarze zakwalifikowali Michała do terapii, jednak aby rozpocząć leczenie, potrzebny jest co najmniej 1 mln zł. Dlatego ruszyła zbiórka pieniędzy na stronie siepomaga.pl. To jednak niejedyna forma pomocy. Na Facebooku utworzono stronę Licytacje dla Michała Filipczyka, gdzie cały czas można licytować m.in. porcelanę, książki, przybory szkolne, odzież, zabawki.
Zbiórkę na rzecz Michała Filipczyk będzie można wesprzeć podczas zbliżających się imprez plenerowych. Wolontariuszy z puszkami Fundacji Iskierka, której podopiecznym jest Michał, można będzie spotkać podczas dożynek w Świerklańcu oraz podczas Gwarków. 16 i 17 września zbiórka planowana jest w Katowicach, podczas Kiermaszu Bukinistów Śląskich.
Z kolei w niedzielę, 25 września duży piknik charytatywny organizują wspólnie Orzechowski Koszykarski Klub Sportowy, sołectwo Nowe Chechło, Platforma Zdrowia i Aktywności "Rusz tyłek". Impreza odbędzie się na boisku sportowym, początek o godz. 13. W programie m.in. turnieje sportowe (koszykówki, siatkówki, piłka nożna, mecz oldbojów z okazji 75-lecia klubu Przyszłość Nowe Chechło), występy artystyczne i pokazy sportowe. Będą też koncerty, występ m.in. zespołu Long and Junior, a także: pokazy psów z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej przy OSP Orzech, stoisko z przysmakami koła gospodyń wiejskich z Nowego Chechła, stoiska koła pszczelarzy i strefy dla dzieci.
W październiku planowany jest bieg charytatywny w parku w Świerklańcu, a następnie festyn charytatywny w szkole podstawowej, do której Michał uczęszczał.
Boromeuszki chcą sprzedać przedszkole gminie Świerklaniec. Cena?
[ZT]37654[/ZT]
0
0
0
0
0
0
