Jorg nadal jest patronem GCR Repty. Radni zdjęli projekt z porządku obrad

W poniedziałek radni sejmiku śląskiego mieli głosować nad zmianą patrona Górnośląskiego Centrum Rehabilitacji "Repty". Wyglądało na to, że sejmik, w której większość miało Prawo i Sprawiedliwość usunie Jerzego Ziętka z nazwy. Wydarzenia jednak potoczyły się zupełnie inaczej. Punkt o usunięciu Jorga z nazwy został zdjęty z porządku obrad.

Radni sejmiku nie chcieli wypowiedzieć się w sprawie patrona GCR podczas tej szczególnej sesji. Przypomnijmy, to na poniedziałkowym posiedzeniu doszło w sejmiku do przewrotu – PiS stracił większość i doszło do zmian personalnych we władzach województwa. Radni pochłonięci polityczną awanturą przegłosowali wniosek formalny radnej wojewódzkiej Lucyny Ekkert (kilka lat temu była starostą tarnogórskim) o zdjęciu z porządku obrad projektu uchwały budzącej sprzeciw wielu mieszkańców naszego regionu.

Sprawa miała swój początek kilka miesięcy temu. O zmianę nazwy GCR "Repty" wnioskowali radny wojewódzki Zbigniew Przedpełski i posłanka Barbara Dziuk. Zmianę poparła rada społeczna GCR "Repty".

 Sprawa zbulwersowała wielu mieszkańców regionu. Pojawiły się protesty. Apel o zachowanie Ziętka w nazwie centrum podpisało też kilkuset mieszkańców naszego powiatu.

 Skąd pomysł zmiany patrona? To pokłosie ustawy z 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu w nazwach różnych placówek i obiektów.

Czytaj także:

Rybna uczta przygotowana przez koła gospodyń z całego powiatu. Konkurs kulinarny

Tarnowskie Góry, Osada Jana. Są pieniądze na gwarka, nie ma na chodnik