Radzionków. Radni na razie zostali z niczym. Wojewoda zablokował podwyżki diet

Jeszcze w listopadzie radni rady miasta w Radzionkowie przyznali sobie spore podwyżki. Z dodatkowych pieniędzy mieli się cieszyć od stycznia, ale na razie muszą się obejść smakiem.

Przypomnijmy, że radni podjęli uchwałę o podwyżkach pod koniec listopada. Wyższe diety mieli dostać od stycznia.

Jednak na razie w Radzionkowie podwyżek diet radnych nie będzie. Uchwała radnych została uchylona przez nadzór prawny wojewody.

Jednak nie poszło o wyższe diety.

Trefny okazał się zapis, że 30 proc. diety ma dostawać radny, który w danym miesiącu nie uczestniczył ani w obradach sesji, ani w posiedzeniu komisji.

Zdaniem nadzoru to potraktowanie diety jak pensji, a ma ona być tylko rekompensatą poniesionych przez radnego kosztów i strat. Nie pełnisz obowiązków radnego, na żadne pieniądze liczyć nie możesz.

Ta decyzja pewnie tylko odwlecze podwyżki w czasie. Wystarczy zmienić jeden zakwestionowany zapis i będzie po sprawie.

Przypomnijmy, jakie podwyżki chcą sobie dać radni z Radzionkowa: przewodniczący rady z 1 610,48 zł na 2 576,77 zł, wiceprzewodnicząca rady – z 1 308,51 zł na 2 093,62 zł, przewodniczący komisji – z 1 107,20 zł na 1 771,53 zł, wiceprzewodniczący komisji – z 905,89 zł na 1 546,06 zł, członek komisji rewizyjnej – z 905,89 zł (+ 100 za czynności kontrolne) na 1 546,06 zł, radny, będący członkiem co najmniej 2 komisji – z 905,89 zł na 1 449,43 zł, radny, będący członkiem jednej komisji – z 905,89 zł na 1 288,38 zł, radny bez komisji – z 905,89 zł na 966,29 zł.

Czytaj też:

Radzionków. Zamknięty dla ruchu popularny przejazd. Do odwołania

Mieszkańcy Radzionkowa wystąpili na scenie. Zobaczcie nagranie

[ZT]39456[/ZT]