Zamknij

Żabie Doły. Właściciele nasypu kolejowego skarżą się, że padli ofiarą nagonki

20:00, 23.05.2023 aj
Skomentuj Żabie Doły Fot. Archiwum Gwarka Żabie Doły Fot. Archiwum Gwarka

Jaka przyszłość czeka Żabie Doły? Po protestach mieszkańców i sprzeciwie samorządów wojewoda śląski zdecydował o wznowieniu postępowania administracyjnego w sprawie wydanej decyzji o rozbiórce nasypu. Właściciele JK Technology – firmy, która planuje wydobywać tam kruszywo, twierdzą, że zamieszanie administracyjne niczego nie zmienia, a oni padli ofiarą nagonki i politycznych rozgrywek. 

– W niczym nie zawiniliśmy, nie złamaliśmy przepisów, nie zrobiliśmy nic złego mieszkańcom i przyrodzie. Obecna nagonka na nas to wynik przekazu włodarzy miast, którzy są z innej opcji politycznej, niż wojewoda. My jako firma nie chcemy się w to mieszać, ale robić swoje – mówi współwłaściciel firmy JK Technology (dane do wiad. red) .

Stawka jest nie do przyjęcia

Firma zamierzała zlikwidować nasyp kolejowy na obszarze Żabich Dołów, w granicach administracyjnych Chorzowa. Spotkało się to z ostrym sprzeciwem mieszkańców, do których dołączyły samorządy: Chorzów, Bytom, Piekary Śląskie. Oddolna inicjatywa okazała się -przynajmniej na razie - skuteczna. Po proteście na rynku w Chorzowie wojewoda śląski uchylił wydaną decyzję i wszczął postępowanie na nowo. Pod petycją w obronie Żabich Dołów w internecie podpisało się już 7000 osób, pod papierową wersją – 4618. 

Mimo presji firma JK Technology nie wycofuje się z planów.  Teren w Chorzowie kupili w 2019 roku od innej firmy, która odkupiła go od kolei. Cel firmy był jasny: chcieli pozyskać kruszywo z rozbiórki nasypu kolejowego, które wykorzystywane jest do budowy m.in. dróg, chodników, czy ścieżek rowerowych. Współwłaściciel przedsiębiorstwa tłumaczy, że o konflikcie interesów dowiedzieli dopiero w momencie, kiedy do Urzędu Miejskiego w Chorzowie złożyli zgłoszenie o rozbiórkę nasypu. Okazało się, że jego część leży w granicach zespołu przyrodniczo-krajobrazowego, formie ochrony, jaką Żabim Dołom nadało miasto.

– Spotkaliśmy się kilkakrotnie z wiceprezydentem Marcinem Michalikiem i złożyliśmy propozycję, żeby miasto odkupiło od nas teren. Zgodnie z obmiarami geodezyjnymi, które wykonała na nasze zlecenie firma, szacowana wielkość zgromadzonego materiału w nasypie to ok.  350 tys. ton. Stawka zaproponowana przez miasto jest jednak nie do przyjęcia. Zaproponowano nam złotówkę za metr kwadratowy ziemi – tłumaczy.

Żabie Doły nie zostaną sprzedane deweloperowi 

Współwłaściciel JK Technology podkreśla, że zamieszaniem w obronie Żabich Dołów są zdziwieni. Uważa, że blokowane jest prawo do dysponowania prywatną własnością firmy, która jeszcze dodatkowo ponosiła i ponosi z tego tytułu spore koszty. Od 2019 roku JK Technology płaci wysokie podatki, rzędu kilkuset tysięcy rocznie. Nie jest natomiast w stanie zarabiać na kupionym terenie. 

Jego zdaniem rozbiórka nasypu nie będzie dużą ingerencją w środowisko. Nie widzi w niej zagrożenia dla przyrody. Zwraca uwagę, że Żabie Doły powstały w wyniku wydobycia przez kopalnię Orzeł Biały rudy cynku i ołowiu, co spowodowało i tak skażenie terenu. 

– Nasyp kolejowy przeznaczony do rozbiórki jest oddalony od terenów rekreacyjnych, z których korzystają ludzie. Mamy wrażenie, że nie wiedzą przeciwko czemu i komu protestują. Wychodziliśmy zresztą z założenia, że po wybraniu kruszywa powstanie tam płaski teren, który  miasto na preferencyjnych warunkach może przejąć i wykorzystać np. na potrzeby ścieżki rowerowej – dodaje.

Nasyp kolejowy będzie likwidowany zgodnie z istniejącym prawem budowlanym i pod ścisłym nadzorem odpowiednich służb, które cyklicznie będą informowanie o postępach prac na nasypie. Potwierdza, że złożyli wniosek o wycinkę 800 drzew, ale dodaje, że nie wszystkie mają trafić pod topór.  Dementuje też plotki o tym, że teren zostanie osuszony i sprzedany deweloperowi. 

Innego zdania są przeciwnicy rozbiórki. Mówią o niszczeniu siedlisk ptaków i ważnej ostoi przyrody dla okolicznych mieszkańców. Nie wierzą, że firma ograniczy wycinkę drzew, jeśli będzie miała pozwolenie. Nie będzie to leżało w jej interesie.

"To piękny teren w przemysłowym miejscu, jedno z niewielu miejsc, gdzie przyroda odzyskuje tereny zdegradowane przemysłem" – takie głosy można było usłyszeć podczas petycji w Chorzowie. 

Nikt się z nami nie kontaktował 

Właściciel firmy mówi, że ani zaskarżenie przez miasto decyzji wojewody do sądu, ani wznowienie przez wojewodę postępowania administracyjnego, nie mają wpływu na plany JK Technology.

- Konsultujemy się z prawnikami. Mamy pełne prawo w każdej chwili tam wjechać i rozebrać nasyp.  Nie chcemy jednak niczego robić na siłę. Chcemy wypracować kompromis i porozumienie – podkreśla.

Na początek właściciele firmy oczekują zwolnienia z podatku od nieruchomości zgodnie z ustawą. Powołują się na przepisy, z których wynikają ulgi podatkowe dla gruntów kolejowych i działek graniczących z terenami kolejowymi.

- Najkorzystniejszym wyjściem byłoby spotkanie z wojewodą i przedstawicielami Chorzowa Bytomia i Piekar Śląskich, następnie wspólnie znalezienie kompromisu i firmy, która wyceni rzetelnie, ile wart jest ten teren. Ustalimy stawkę i go sprzedamy. Do tej pory jednak nikt się z nami nie kontaktował – dodaje. 

Urząd milczy

W ubiegłym tygodniu zapytaliśmy rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Chorzowie czy miasto brało lub bierze pod uwagę odkupienie problematycznej działki od JK Technology albo zamianę terenów? Czy były prowadzone rozmowy z właścicielami firmy i padły jakieś propozycje? Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. 

Czytaj także:

Policyjny pościg. Uciekał skuterem. Policjant z Tarnowskich Gór dogonił go pieszo

Pedofil w rękach policji. W Piekarach Śląskich...

[ZT]41716[/ZT]

 

(aj)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Haimat Haimat

1 8

donald załatwi tak jak przekop mieżeji , płot z Białorusią,tunel do Świnoujścia , on już jak bóg - ot taki kaznodzieja 🤣 obieca i dotrzyma np. 67 przejście na emeryturę dla wszystkich. 21:12, 23.05.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

EenestEenest

0 0

Fajny zciebietrol. Taki piciu piciu. 11:42, 24.05.2023


reo

To je naszeTo je nasze

7 5

Niech jesce Spodek kipnom, bo tysz zawodzo. Raus ze Ślonska, sami sie rada domy. To terozki jak to łoskopiom, to niy bydzie łostudy, przeca tam je cyna, łołów kopali, terozki te dzewa urznijcie, ptoki tam siedziom. We Warszawie mocie budy, to sie tam mogecie rombać. Na budach mocie eternit, to se syjmnijcie. Autonomii to sam być niy moge, to co łostało to je wasze. 21:29, 23.05.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%