66-letnia mieszkanka Sosnowca zażartowała, że w bagażu ma granat. Skutek – nie odleciała z lotniska w Pyrzowicach do Tirany.
Do zdarzenia doszło na początku tego tygodnia na lotnisku w Pyrzowicach.
66-letnia mieszkanka Sosnowca była w trakcie odprawy biletowo-bagażowej na lot do Tirany w Albanii. W pewnym momencie oświadczyła, że w bagażu rejestrowanym ma granat. Myślała, że to świetny żart.
Okazało się, że w ten sposób nie warto testować poczucia humoru strażników granicznych.
Na miejscu pojawili się funkcjonariusze zespołu interwencji specjalnych, którzy niedoszłą pasażerkę wylegitymowali oraz sprawdzili jej bagaże. Oczywiście granatu w nim nich nie było.
Kiepski żart sporo kosztował kobietę. Dostała 500 zł mandatu, a do tego nie pozwolono jej odlecieć do Tirany.
Czytaj też:
Katowice Airport. Przy lotnisku powstaje wielki parking
Katowice Airport. Zapomniał aktywować paszport i 12-latka została na lotnisku
Katowice Airport pobił rekord. Tylu pasażerów jeszcze tu nie obsłużono
[ZT]42057[/ZT]
Sosnowiec 13:59, 14.06.2023
1 2
To zry ty łeb lewaka lub platfusa taki inteligent . Pisiory raczej nie stać na samolot ! Wiadomo 500+ i piją i biją oczywiście w szyję dają ? 13:59, 14.06.2023
Rafał TG16:54, 14.06.2023
0 2
To pewnie wyborca pissu bo ci mają zj****ny mózg, nie umieją samodzielnie myśleć i godzą się na poniżenia 16:54, 14.06.2023