W Kamieńcu odbył się I Śląski Zlot ciągników John Deere. Pomysłodawcami i organizatorami byli Marek Minkus i Rafał Kubik.
Zlot trwał dwa dni. Wczoraj w parku nad Dramą były konkursy zręcznościowe, zabawy, animacje dla dzieci. Główną atrakcją było tzw. wielkie gazowanie, a wieczorem pokaz oświetlenia ciągników.
Dziś, w niedzielę, 25 czerwca punktem kulminacyjnym był przejazd uczestników główną ulicą z Kamieńca do Zbrosławic. Czekało na to wielu mieszkańców. Przejazd zabezpieczała policja i straż pożarna. Oprócz nowoczesnych pojazdów był też starszy typ ciągnika John Deere oraz wersja mini.
Warto dodać, że w tym roku mija dokładnie 10 lat od niezwykłej wyprawy Marka Minkusa. W 2013 roku w czasie rajdu "Ze Śląska na Śląsk" ciągnikiem John Deer pokonał prawie 3 tys. km. W czasie tygodniowej podróży dookoła Polski promował śląskie rolnictwo. Rajd spotkał się z bardzo pozytywnym odzewem. Na Helu burmistrz pozwolił mu wjechać na plażę i tak śląski ciągnik wjechał do polskiego morza.
3 0
Zdjecie nr 38 wygrywa konkus na NAJlepszego traktorzysty i traktoru z Eko napedem .
1 4
Jak pracować 3 miesiące nie płacić podatków oraz grosze na Krus,uczymy się jaj żyć na cudzy koszt koszt miasta
0 0
Mam nadzieję że szybciutko się nauczysz i zostaniesz rolnikiem
0 2
hanys dawny pracownik SB- ek. organizacji PZPR znów nadaje jak kiedyś radio - Wolna Europa z Niemiec. szwabskie geny nadal burzą umysł.
1 2
Pokazy to powinny być na jakiś stadionach, tak jak i religijne uroczystości, nic tylko drogę blokują, zacofanie i średniowiecze
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz