Zaangażowanych w jej działalność jest prawie 100 członków. Podczas jednej z akcji uratowali życie mężczyźnie, którego przygniótł ciężki quad. Mówią, że są zgraną paczką i nie ma między nimi konfliktów. Przedstawiamy Ochotniczą Straż Pożarną z Tąpkowic.
OSP Tąpkowice ma 95 członków – 60 zwyczajnych, 12 wspierających, 6 honorowych i 17 w młodzieżowej drużynie pożarniczej. Uprawnienia do wyjazdów na akcje ratownicze ma 27 druhów i 2 druhny. Najstarszym druhem jest 87-letni Czesław Zgajewski, najmłodszym – 8-letni Bartek Kotuła. 26-letnim stażem naczelnika może się pochwalić Jerzy Zgajewski, 22 lata funkcję skarbnika pełni Jan Zgajewski.
Jednostka dysponuje dwoma samochodami ratowniczo-gaśniczymi. Pierwszy to scania GCBA RT 5/32 z 2010 r., czyli ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy z modułem ratownictwa technicznego. Może być wykorzystywany i do wyjazdów do pożarów, i do ratownictwa drogowego.
Drugi wóz to opel movano SL PGaz z 2015 r., lekki, który służy do napełniania butli powietrznych podczas długotrwałych akcji. Ostatnio bardzo się przydał podczas gaszenia pożaru restauracji w Kaletach. Pełni też rolę samochodu kwatermistrzowskiego.
OSP Tąpkowice ma dwie specjalizacje. Jedna to ratownictwo techniczne, druga – poszukiwawczo-ratownicza. Ta pierwsza nie dziwi, gdyż przez Tąpkowice biegnie ruchliwa DK 78, niedaleko są też droga ekspresowa S1 i autostrada A1. – Najczęściej wyjeżdżamy właśnie do wypadków i kolizji – mówi Bartłomiej Hyla, kronikarz OSP Tąpkowice.
Jedna z najpoważniejszych akcji była w pobliskim Sączowie. Mężczyzna został przygnieciony przez ciężki quad. – Podnieśliśmy quad, uwolniliśmy poszkodowanego i reanimowaliśmy go. Do szpitala zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna przeżył – opowiadają Bartłomiej Hyla i prezes jednostki Tomasz Harkawy.
Druhowie wspominają też akcje ratowania bocianów, które wypadły z gniazd. Jeden z ptaków znalazł na pewien czas schronienie w remizie OSP Tąpkowice. Czekał w kartonie na przyjazd weterynarza.
[FOTORELACJA]28095[/FOTORELACJA]
– Naszą największą siłą i dumą są ludzie. Jesteśmy zgraną społecznością, bezkonfliktową. Nasi mieszkańcy to doceniają – zauważa Hyla.
Druhowie współpracują m.in. z radą sołecką, stowarzyszeniem LGD Brynica to nie granica, Kołem Gospodyń Wiejskich, Biblioteką i Ośrodkiem Kultury, szkołą, przedszkolem, żłobkiem, parafią. Niedawno zaangażowali się w zbiórkę elektrośmieci, z której dochód poszedł na rehabilitację druha Marcina Orawca z OSP Florian w Strzybnicy.
Dumą jednostki jest też orkiestra dęta. Co roku uczestniczy w pochodzie gwarkowskim, z powodzeniem występuje na różnych przeglądach i w festiwalach w całej Polsce. Co ciekawe, wielu muzyków ma uprawnienia do wyjazdów na strażackie akcje. Czynnym członkiem OSP jest sam kapelmistrz orkiestry Jakub Zgajewski.
Dwa lata temu udało się reaktywować młodzieżową drużynę pożarniczą. Przez dłuższy czas był problem z naborem, ale w końcu się udało. Młodzi druhowie świetnie sobie radzą i mają już nawet na koncie udział w zawodach sportowo-pożarniczych.
Zapytany o plany, prezes Tomasz Harkawy wspomina o konieczności rozbudowy garaży. Na bieżąco stary sprzęt wymieniany jest na nowoczesny. – Kto stoi w miejscu, ten tak naprawdę się cofa – zaznacza Bartłomiej Hyla.
Uwagę zwraca też kronika, od lat starannie prowadzona przez Czesława Zgajewskiego, któremu pomaga wnuk, wspomniany Bartłomiej Hyla. Jest jej już pięć tomów, odręcznie wypełnianych przez kronikarza. – Udało mi się dotrzeć do dokumentów w archiwach między innymi w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi i Kielcach. Powstanie naszej jednostki i osoby w to zaangażowane mamy udokumentowane w 100 proc., nie opieramy się tylko na wspomnieniach mieszkańców – podkreśla Czesław Zgajewski. Jego kronika nieraz była już nagradzana, a jego pracę bardzo doceniają pozostali druhowie.
Uwagę zwraca również kolekcja naszywek różnych jednostek. Jest ich już ponad 150, a wciąż dochodzą nowe. Udało się je zebrać m.in. podczas zawodów sportowych, w tym międzynarodowych. Strażacy wymieniają się na nich naszywkami.
[WIDEO]728[/WIDEO]
Czytaj też:
18-latek zadźgał 34-latka. Zaczepiał jego dziewczynę
Znowu basen za złotówkę. Dla kogo tym razem?
[ZT]45142[/ZT]
Łukasz11:15, 20.11.2023
0 0
Od kiedy OSP Tąpkowice jest grupą poszukiwawczo-ratowniczą? 11:15, 20.11.2023
Aga2318:03, 20.11.2023
1 0
chyba mają quada ale nie słyszałam żeby mieli sekcje lub nawet specjalizacje grupy poszukiwaczej 18:03, 20.11.2023