Pijacki rajd traktorem. Miał 3 promile, wiózł syna, zniszczył samochody. I to jego kolejny wyczyn

Jechał traktorem, miał 3 promile alkoholu, wiózł 13-letniego syna, wjechał w dwa samochody. To bilans dokonań 37-latka z Wojski i to kolejny. Rok temu również jechał traktorem pijany, wioząc starszego syna. 

Do zdarzenia doszło wczoraj, 6 marca, po godzinie 19 w Wojsce, na ulicy Powstańców Śląskich. Pod numer alarmowy zadzwoniła kobieta. Relacjonowała, że stojąc na parkingu, była świadkiem, jak rozpędzony ciągnik rolniczy z bronami uderzył w zaparkowane samochody. Potem miał odjechać w stronę ul. Kolonii Ameryka. 

Policjanci z Tworoga ustalili kim był kierowca. Oprócz informacji od kobiety pomocny okazał się zapis z kamer monitoringu w pobliżu miejsca zdarzenia. 

Okazało się, że traktorem jechał 37-letni mieszkaniec Wojski, który w dodatku podróżował ze swoim 13-letnim synem. Z badania alkomatem wynika, że prowadził, mając ponad 3 promile alkoholu.

Okazało się też, że ma zakaz prowadzenia pojazdów. Nie był to pierwszy jego wyczyn. Sąd w Tarnowskich Górach w ubiegłym roku zastosował wobec niego taki środek karny, bo już wcześniej kierował traktorem pod wpływem alkoholu.

W styczniu 2023 r. został zatrzymany po reakcji świadka, którego uwagę przykuł dziwny styl jazdy ciągnika. Mieszkaniec Wojski miał wtedy 4 promile alkoholu, podróżował z nim starszy, wtedy 15-letni syn.

Teraz jego sprawą zajmie się prokurator i sąd.

- Zgodnie z kodeksem karnym za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna i kara więzienia nawet do 3 lat, natomiast w przypadku złamania sądowego zakazu, kara ta jest wyższa, bo wynosi do 5 lat więzienia - podkreśla sierż. szt. Kamil Kubica, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach. 

[WIDEO]754[/WIDEO]

Czytaj także:

Tarnowskie Góry. Kogo zobaczymy na listach IO?

Mandat radnego mają już w kieszeni? Komisja wyborcza...

[ZT]48717[/ZT]

[ALERT]1709805637708[/ALERT]