Dzisiaj (wtorek, 16 czerwca) rano, na zjeździe z autostrady A1 w Piekarach Śląskich, przewróciła się ciężarówka. Nikomu nic się nie stało, ale wciąż trwają utrudnienia w ruchu drogowym.
Zdarzenie miało miejsce przed godz. 9 na zjeździe z A1 w Piekarach Śląskich. Na zakręcie, przed rondem, ciężarówka przewróciła się na prawy bok. Jak relacjonował kierowca, prawdopodobną przyczyną była usterka techniczna. W pewnym momencie w ciężarówce zablokowały się koła z jednej strony zestawu (ciągnik siodłowy i naczepa), ciężarówką zarzuciło i przewróciła się.
Jak mówi asp. Łukasz Leśny z Komendy Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich, ciężarówka wiozła mięso. Przed postawieniem jej z powrotem na koła trzeba rozładować naczepę i przenieść ładunek do innego pojazdu. Drugi kłopot to wyciek paliwa. Zajęli się tym co prawda strażacy, ale w związku z tym trzeba było jeszcze bardziej ograniczyć i tak utrudniony już ruch. Jak mówi policjant, utrudnienia potrwają jeszcze parę godzin.
Tomekk04:35, 18.06.2020
1 0
Czysta ściema z rzekomym problemem technicznym zestawu. Transport poltuszy wieprzowych ,czy też innego mięsa podwieszonego na hakach pod dachem naczepy,to jeden z trudniejszych przewozów. Na każdym łuku,czy rondzie cały towar się buja i przenosi się środek ciężkości ładunku. Za szybko wszedł w zakręt i cały towar mocno przesunął się w prawo co skutkowało przywróceniem się naczepy ktora pociągła konia. Jak już to przechylilo poza granice kontroli, to się nie dziwię, że nie mógł nic zrobić i winę zwala na układ kierowniczy. Bajki to może opowiadać laikom ale jego szef w życiu w to nie uwierzy. Poza tym pewnie wyjdzie w badaniach ,że samochód był sprawny. 04:35, 18.06.2020