Aktualizacja. Kalety. O trzeciej w nocy w mieście rozległ się huk. Nieznani sprawcy włamali się do bankomatu w przedsionku banku przy ul. 1

Eksplozja bankomatu nastąpiła o 3 w nocy. Policję zaalarmował system monitoringu banku. Wciąż nie wiadomo jednak, ile pieniędzy skradziono z bankomatu.

Jak już informowaliśmy, dziś w nocy, w Kaletach, nieznani sprawcy włamali się do bankomatu w placówce banku PKO BP. Włamania dokonano za pomocą środków pirotechnicznych. Za ich pomocą bankomat został rozsadzony wybuchem.

Policja odcięła dostęp w pobliże banku. Do Kalet wezwano z Katowic specjalną grupę zajmującą się tego rodzaju przestępczością. Gdy byliśmy na miejscu, technicy kryminalistyki skrupulatnie zbierali ślady z urządzenia i podłogi przedsionka banku, w którym stał bankomat.

Tak tarnogórska, jak i śląska policja nie informowała ani o dokładnym sposobie wysadzenia bankomatu (czy użyto środka wybuchowego czy np. gazu), ani nie podawała do wiadomości strat, czy kwoty pieniędzy, jaką ukradziono.

Zabroniono także wykonania zdjęcia zniszczonej maszyny. Motywowano to koniecznością zachowania tajemnicy i nie instruowania za pomocą zdjęć potencjalnych sprawców.

Wysadzenie bankomatu w Kaletach to nie nowość w naszym regionie. W grudniu 2015 roku, w identyczny sposób włamano się do bankomatu  w Starych Tarnowicach.

Wtedy nie było to wydarzenie odosobnione. W stosunkowo krótkim czasie, na terenie całego kraju, podobnych było blisko dziesięć.

[ZT]32248[/ZT]