20-latek z Miasteczka Śląskiego prowadził audi i wjechał na ul. Wyszyńskiego w Tarnowskich Górach w tył forda. Chłopak w ogóle nie powinien siedzieć za kierownicą. Będzie go to słono kosztowało.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 18. Fordem jechał 39-latek z Tarnowskich Gór. Siłą odrzutu wjechał w mercedesa, za kierownicą którego siedział 69-latek z Księżego Lasu.
Uszkodzenia wyglądały groźnie, wezwano straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Przebadano uczestników, ale nie wymagali hospitalizacji i dlatego zakwalifikowano zdarzenie jako kolizję.
Jednak okazało się, że sprawca nie ma prawa jazdy.
20-latek z Miasteczka Śląskiego został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł. Za kierowanie samochodem bez prawa jazdy odpowie przed sądem.
– Kierowanie bez uprawnień reguluje art. 94 kodeksu wykroczeń. Najniższa kara to grzywna w wysokości 1500 zł. Ponadto bezwzględnie orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów ze wskazaniem jego kategorii na okres od 6 miesięcy do 3 lat – mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach.
Przeczytaj też:
Miasteczko Śląskie. Zaginęła kobieta, obawiano się o jej zdrowie. Znaleziono ją w lesie
Zderzenie trzech samochodów na skrzyżowaniu. Troje rannych
[ZT]38646[/ZT]
Raf11:25, 08.11.2022
3 1
Dlaczego nie piszecie, że czeka go jeszcze regres kwoty wypłaconej z ubezpieczenia, bo w takim przypadku obowiązkowe OC to fikcja 11:25, 08.11.2022