W połowie lutego przy markecie Biedronka w Świerklańcu znaleziono zwłoki. Czy to ciało zaginionego w grudniu mieszkańca gminy Świerklaniec?
[AKTUALIZACJA]
Tuż po publikacji artykułu policja w Tarnowskich Górach potwierdziła, że zwłoki znalezione przy markecie Biedronka w Świerklańcu, to ciało 46-letniego mieszkańca gminy.
- Prokurator polecił wydanie ciała rodzinie, która może pochować mężczyznę - informuje sierż. szt. Kamil Kubica, oficer prasowy Komedy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.
Przy ustalaniu przyczyn zgonu wykluczono działanie osób trzecich.
Wcześniej pisaliśmy:
Przypomnijmy: 11 lutego za marketem Biedronka w Świerklańcu znaleziono zwłoki mężczyzny. Jego tożsamość nie była znana.
Czy było to ciało 46-letniego mieszkańca Świerklańca, który zaginął w grudniu?
- Jest duże prawdopodobieństwo, że jest to poszukiwany mieszkaniec gminy Świerklaniec, ale musimy poczekać na wyniki badań DNA. Dopiero one jednoznacznie wykluczą lub potwierdzą jego tożsamość - komentuje sierż. szt. Kamil Kubica, oficer prasowy Komedy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.
Czytaj także:
Kunszt od dzisiaj. Nowa restauracja w Tarnowskich Górach otwarła podwoje
Tarnowskie Góry. Jechał ponad setką w terenie...
Grzebał w koszu na śmieci, wyglądał na włamywacza. Został zatrzymany
[ZT]40399[/ZT]