27-latek z Tarnowskich Górach jechał hulajnogą, mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. W czasie świąt policja zatrzymała też 19-letniego pijanego motorowerzystę i kierowcę bmw.
W Poniedziałek Wielkanocny, 10 kwietnia, tuż przed godz. 23 na ul. Łowieckiej w Tarnowskich Górach policja zatrzymała 27-latka z Tarnowskich Gór. Jechał na hulajnodze elektrycznej.
Tarnogórzanin najwyraźniej hucznie świętował lany poniedziałek, bo okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Grozi mu areszt lub grzywna nie niższa niż 2500 złotych.
Nieco wcześniej, przed godz. 21, na ul. Zagórskiej w Tarnowskich Górach policja zatrzymała motorowerzystę.
Okazało się, że 19-latek z Tarnowskich Gór jechał pijany, z promilem alkoholu w organizmie i mimo aktywnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W niedzielę, 9 kwietnia, przed godz. 11 na drodze krajowej 11 w Tworogu policja zatrzymała 36-latka z Bytomia.
Jechał bmw i o 49 km/h przekroczył dozwoloną prędkość w tym miejscu. Został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł i 11 punktami karnymi.
Okazało się, że prowadził w stanie po użyciu alkoholu. Wydmuchał 0,3 promila. Policja zatrzymała mu prawo jazdy, odpowie przed sądem.
Czytaj także:
Zmiany w punkcie paszportowym od 17 kwietnia
[ZT]41051[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz