Sceny jak z filmu rozegrały się w środę rano w Świerklańcu. Groźny finał miał konflikt sąsiedzki.
57-letni mieszkaniec Świerklańca zaatakował siekierą swojego 44-letniego sąsiada, gdy ten wjeżdżał na posesję.
Krewki 57-latek najpierw siekierą zniszczył samochód sąsiada, a później próbował uderzyć go w głowę.
44-latek doznał obrażeń ciała i zabrano go do szpitala.
Napastnik natomiast trafił do policyjnej celi.
- W czwartek prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania zabójstwa – informuje rzecznik policji w Tarnowskich Górach sierż. szt. Kamil Kubica.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mieszkańca Świerklańca.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry przejęły teren z toksycznymi odpadami
Tarnowskie Góry. Kolejna restauracja kończy działalność
Tarnowskie Góry. Za darmo dla wszystkich. Tężnia...
[ZT]43802[/ZT]
0 1
Cammora , Cosa Nostra , Al Capone "pomalu" to bajka !
8 4
Bez partyjni samorządowcy to ściema to ukryta opcja PiS-u
2 2
On chodzi z moją córką do starszaków...
2 0
Od dawna groził sąsiadom w okolicy. Strach był.
1 0
Trzeba było wykonać ruch wyprzedzający 😂😂
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz