Dzisiaj w nocy doszło do pożaru kawiarni w Tarnowskich Górach. Z ogniem walczyło 6 zastępów straży pożarnej. Straty sięgają 1 mln złotych.

Zgłoszenia o pożarze przy ul. Przepiórek zaczęły spływać do służb po godz. 2 w nocy. Było ich kilka, informowano o jednym czy nawet dwóch budynkach objętych ogniem. Na miejscu okazało się, że pali się dach jednego domu. 

– Gdy na miejsce dotarli strażacy, ogień wydobywał się spod poszycia dachu – mówi kpt. Wojciech Poloczek, rzecznik prasowy komendy powiatowej straży pożarnej w Tarnowskich Górach.

Udało się opanować pożar, tak by się nie rozprzestrzenił. Ostatecznie ogień ugaszono. Strażacy weszli do budynku, w środku nikogo nie było. 

– Straty wstępnie oszacowano na około 1 mln zł, natomiast wartość uratowanego mienia na 2 mln zł – mówi rzecznik straży pożarnej w Tarnowskich Górach.

Przyczyny pożaru ma określić biegły z zakresu pożarnictwa.

[FOTORELACJA]28127[/FOTORELACJA]

W akcji ratowniczej brali udział:

- JRG Tarnowskie Góry

- JRG Radzionków

- OSP PNIOWIEC

- Ochotnicza Straż Pożarna Boruszowice Hanusek

- OSP Repty Śląskie

- OSP "Florian" w Strzybnicy

- Policja.

Czytaj też:

Tarnowskie Góry. Pożar na parkingu, biegły ustali, co było przyczyną [FILM]

Spalona hala, zniszczone samochody. Straty sięgają miliona złotych

[ZT]45323[/ZT]