Zdjęcie ilustracyjne, archiwum SG
Wczoraj na lotnisku w Pyrzowicach rozegrały się sceny jak w filmie akcji. Strażnicy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo.
Wylot do Turcji planował 37-letni mieszkaniec tego kraju. Stawił się do odprawy granicznej na lotnisku w Pyrzowicach i bez problemu ją przeszedł.
Jednak zwrócili na niego uwagę strażnicy graniczni i sprawdzili go innymi kanałami, w ramach międzynarodowej współpracy.
- Okazało się, że 37-latek jest podejrzany o zabójstwo w Niemczech. Wystawiono za nim europejski nakaz aresztowania, jednak w momencie przeprowadzania kontroli granicznej nie było go jeszcze w systemie – mówi ppor. Szymon Mościcki, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Reakcja była natychmiastowa, bo samolot z podejrzanym o zabójstwo już rozpoczął procedurę startową. Przekazano informację do wieży kontroli lotów, która zakazała kapitanowi startu.
Na pokład samolotu weszli strażnicy graniczni i zatrzymali Turka. - Nie był agresywny, kiedy zobaczył strażników, od razu wiedział, że przyszli po niego – zauważa rzecznik SG.
Dodaje, że dzięki czujności strażników granicznych udało się zapobiec opuszczeniu Polski przez podejrzanego o zabójstwo, a akcja była bardzo dynamiczna.
Strażnicy graniczni zajęli się wyjaśnieniem sprawy i po zakończeniu swoich czynności przekazali zatrzymanego policjantom.
Trafił do policyjnej celi, a dziś został doprowadzony do prokuratury okręgowej w Gliwicach.
Czytaj też:
Lubliniec. Zmarła Krystyna Kornek
Tarnowskie Góry. 36-latek próbował ukraść klocki Lego
Z Cisem Donnersmarcka i Aleją Dębów w Truszczycy
Spora podwyżka dla burmistrza na początku kadencji
Tarnowskie Góry. Były utrudnienia na ul. Zagórskiej
[ZT]50695[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Agnieszka Reczkin
