W Zendku policjanci z drogówki ruszyli w pościg za motocyklem, który nie zatrzymał się do kontroli. Kiedy wreszcie zatrzymali pojazd, okazało się, że jechali nim nastolatkowie.
Wczoraj, 28 maja, przed godz. 20 policjanci z patrolu drogówki zauważyli na ul. Głównej w Zendku motocykl, którym jechały dwie osoby.
Pojazd nie miał tablic rejestracyjnych, a pasażer kasku. Kierowca skręcił w ul. Południową, policjanci ruszyli za nim i dawali sygnały świetle, żeby się zatrzymał.
Motocyklista je zignorował i rozpoczął się pościg. Motocykl zatrzymano na ul. Jasionek w Zendku.
- Okazało się, że kierowcą był 15-latek z Zendka, a pasażerem 16-latek z Zendka. Obaj byli trzeźwi. Motocykl nie był zarejestrowany i nie miał polisy OC, a kierowca nie miał uprawnień do jego prowadzenia - mówi sierż. szt. Kamil Kubica, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.
Nastolatkowie zostali przekazani rodzicom, sprawa będzie miała ciąg dalszy w sądzie rodzinnym.
Czytaj także:
Nie płacili za wywóz śmieci, ściga ich urząd skarbowy
Tarnowskie Góry. Wypadek na Piłsudskiego. 51-latek..
[ZT]51334[/ZT]