W ubiegłym tygodniu wyjątkowo dużo pracy mieli strażacy i policja. W środę wieczorem doszło do pożaru magazynu meblowego na Korczaka w Tarnowskich Górach. Ponadto znaleziono niewybuch, potrącono pieszą, nastolatek ukradł paliwo… a to nie koniec policyjnych meldunków.
Tarnowskie Góry. 28.08 wieczorem na ul. Korczaka doszło do pożaru magazynu meblowego. Pożar zastał trzy osoby w środku, które zdążyły się ewakuować przed przyjazdem strażaków. W akcji brało udział 13 zastępów straży – 61 strażaków. Przypuszczalna przyczyna pożaru to zwarcie instalacji elektrycznej. Wstępnie szacuje się straty na kilkaset tysięcy złotych.
Kalety. 28.08 przy Szkole Podstawowej nr 1 w Kaletach podczas prac budowlanych operator koparki natknął się na granat moździerzowy. Osoby znajdujące się w pobliżu znaleziska zostały ewakuowane. Policjanci nadzorowali moździerz, a dzień później saperzy z Gliwic zabrali go zneutralizowania na poligonie.
Tworóg. 27.08 na stacji benzynowej przy ul. Tarnogórskiej policjanci zauważyli młodego chłopaka, który zatankował paliwo do motoroweru i odjechał, nie płacąc. Próbowali zatrzymać złodzieja, ale ten zaczął uciekać. Najpierw jechał motorowerem, jednak szybko porzucił go na parkingu i uciekał w kierunku stacji, z której ukradł paliwo. Pościg trwał krótko i policjanci zatrzymali 15-letniego mieszkańca Miasteczka Śląskiego. Wynik badania alkomatem wykazały ponad promil alkoholu w organizmie. Chłopca zabrano do komendy policji w Tarnowskich Górach, skąd trafił pod opiekę rodziców. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Zdjęcie: Pożar magazynu meblowego. Fot. Marcin Rupik