Policjanci z Pyrzowic przejęli od funkcjonariuszy Straży Granicznej obywatela Włoch, który najpierw na pokładzie samolotu, a później na terenie terminala, napadł na przypadkowe osoby. Sprawca, po nocy w policyjnej celi usłyszał zarzuty, a wczoraj został tymczasowo aresztowany przez tarnogórski sąd.
Informacja o zatrzymanym, agresywnym 22-letnim obywatelu Włoch, wpłynęła do policjantów w ubiegłą sobotę wczesnym rankiem. Mundurowi z miejscowego komisariatu na terenie lotniska przejęli od funkcjonariuszy Straży Granicznej zatrzymanego.
Okazało się, że mężczyzna nie odleciał kilka godzin wcześniej z katowickiego lotniska, ponieważ na pokładzie jednego z samolotów do Norwegii wszczął awanturę, w trakcie której pobił innego pasażera.
Agresywne zachowanie zakończyło się dla niego opuszczeniem samolotu i mandatem, którym ukarali go funkcjonariusze Straży Granicznej. Spokój nie trwał jednak długo, bo kilka godzin później, ten sam 22-latek na terenie jednego z terminali bez powodu zaatakował obywatela Kolumbii, którego pobił, a następnie zaczął go dusić.
Zatrzymany trafił prosto do policyjnej celi, a w niedzielę usłyszał prokuratorskie zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i spowodowania uszczerbku na zdrowiu. W poniedziałek sąd przychylił się do wniosku śledczych i aresztował go na trzy miesiące. Teraz grozi mu odpowiedzialność karna za dwa przestępstwa o charakterze chuligańskim, a o jego ukaraniu zdecyduje tarnogórski sąd.
[ALERT]1732607345439[/ALERT]
[ZT]56596[/ZT]