Zamknij

Tarnowskie Góry, Radzionków. Wyważyli drzwi, żeby ratować...

14:02, 04.12.2024 rb Aktualizacja: 14:05, 04.12.2024
Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne

Dwa alarmujące wezwania i zaskakujące finały interwencji w Tarnowskich Górach i Radzionkowie.

Wczoraj strażacy na prośbę policji wyważali drzwi do mieszkań przy ul. Bytomskiej w Tarnowskich Górach oraz ul. Gwarków w Radzionkowie.

W pierwszym przypadku zaniepokojona brakiem kontaktu z członkiem rodziny kobieta powiadomiła służby, że 65-latek nie odbiera telefonu i nie otwiera drzwi. Obawiała się o jego życie.

Na miejscu policjanci i strażacy podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Znaleźli w nim lokatora, który spał i jak tłumaczył, nie słyszał dobijania do drzwi oraz telefonu. Na tym interwencja się skończyła.

W Radzionkowie zaniepokojona kobieta zgłosiła, że od kilku dni nie widuje swojego sąsiada i nie może się do niego dodzwonić. Tu też skończyło się na siłowym wejściu do mieszkania. W środku jednak nikogo nie było.

- Co jakiś czas policjanci otrzymują tego typu zgłoszenia. Po sprawdzeniu wszelkich możliwych sposobów nawiązania kontaktu, w ostateczności, przy wsparciu strażaków decydują się na wyważanie drzwi i siłowe wejście do mieszkania. Takie sytuacje podyktowane są realnym zagrożeniem życia lokatorów. Jednak nie zawsze rzeczywiście potrzebują oni pomocy – mówi podkom. Kamil Kubica z komendy policji w Tarnowskich Górach.

Czytaj też:

Tablica ku pamięci Tadeusza Dembończyka. W Sowicach...

Górnicy w roli głównej. Wydarzenia w okolicy

Radzionków. Pożar w restauracji

[ZT]56847[/ZT]

 

(rb)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%