– Sprawa trafiła do wydziału kryminalnego, który będzie wyjaśniał okoliczności zdarzenia – mówi asp. szt. Marek Łapok z komendy policji w Tarnowskich Górach.
Mieszkańcy zaczynają się bać. – Ktoś celowo to robi. Strach, bo ogień był na wysokość 2/3 piętra, a blisko stały zaparkowane samochody – napisał do nas czytelnik.