Okazało się, że podpalaczem jest 39-letni mieszkaniec Osady Jana. Policjanci namierzyli go dzięki analizie zebranych materiałów, weryfikacji nagrań z kamer monitoringu na osiedlu oraz sprawdzeniu informacji od mieszkańców.
39-latek już we wtorek trafił do policyjnej celi. Wczoraj usłyszał cztery prokuratorskie zarzuty.