Zatrzymany nie przyznaje się do winy. Fot. Archiwum policji
Wracamy do groźnego zdarzenia, które miało miejsce 29 marca w Strzybnicy. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach podaje nowe informacje.
Do zdarzenia doszło w Strzybnicy, policjanci zastali siedzącego na ziemi mężczyznę, 41-letniego Łukasza N., który miał zakrwawioną twarz i odzież. Podczas udzielania pierwszej pomocy, okazało się, że ma szereg innych ran, w tym na plecach i ramionach.
Poszkodowany powiedział, że miał sprzeczkę z Gruzinem Giorgim E. Przerodziła się w szarpaninę, aż w końcu w ruch poszedł nóż.
Giorgiemu E. przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa Łukasza N. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Tarnowskich Górach.
25-letni Gruzin nie przyznał się do winy. Powiedział, że nóż był własnością pokrzywdzonego, mężczyzna miał... sam na niego się przewrócić.
Giorgi E. został aresztowany na trzy miesiące.
Czytaj też:
Krwawa awantura w Strzybnicy! Nożownik zaatakował 41-latka. Grozi mu dożywocie
Strzybnica. Awantura i ciosy ostrym narzędziem. 41-latek w szpitalu
Tarnowskie Góry. Na pomoc było za późno, nie żyje seniorka
Powiat lubliniecki. Loty śmigłowców już niebawem
[ZT]59742[/ZT]