Policjanci z Tarnowskich Gór zatrzymali dwóch złodziei, którzy w biały dzień włamali się do magazynu przy markecie Dino. Ukradli energetyki i... mleko. Jeden z nich miał narkotyki, drugi był poszukiwany listem gończym.
W miniony czwartek około godz. 13 dwóch mieszkańców Bytomia włamało się do magazynu przy markecie Dino przy ul. Mickiewicza w Tarnowskich Górach. Łupem złodziei padło kilkanaście kartonów mleka i ponad 20 butelek napojów energetycznych. Sprawcy liczyli, że ujdą bezkarnie, lecz nie wiedzieli, że każdy ich ruch rejestrują kamery monitoringu.
Policjanci błyskawicznie przeanalizowali nagrania i niedługo potem namierzyli przestępców na terenie miasta. Podczas zatrzymania funkcjonariusze odnaleźli przy nich część skradzionego towaru.
To jednak dopiero początek problemów włamywaczy. Podczas przeszukania u 27-latka znaleziono marihuanę podzieloną na porcje, natomiast jego 25-letni wspólnik był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości w Bytomiu do odbycia kary aresztu.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. Wartość skradzionych towarów oszacowano na kilkaset złotych. Teraz grozi im nawet 10 lat więzienia za kradzież z włamaniem! Dodatkowo 27-latek odpowie za posiadanie narkotyków, a jego młodszy kolega już trafił za kratki.
Czytaj też:
Śmiertelny wypadek, ciężko ranny 14-latek. Kronika policyjna
Pijana tarnogórzanka na Zagórskiej. Świadek w akcji