Dzisiaj w nocy w Czekanowie doszło do pożaru domu. Budynek zapalił się od niedopałka papierosa.
Straż pożarna została wezwana przed godz. 2. Pożar zauważył sąsiad.
– Mężczyzna zgłosił, że naprzeciwko jego domu widać ogień, który rozprzestrzenia się na dach budynku – mówi asp. Maciej Świderski, rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, płonął drewniany taras i część dachu domu jednorodzinnego. Dwie osoby opuściły go o własnych siłach przed przybyciem służb. 70-letnią kobietą zajął się zespół ratownictwa medycznego, jednak ostatecznie nie została zabrana do szpitala. Oprócz niej z domu ewakuował się 71-letni mężczyzna. Strażacy ugasili pożar.
– Dach został częściowo rozebrany, by dotrzeć do ukrytych zarzewi ognia – mówi rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach. Potem strażacy zabezpieczyli dom plandeką.
Przypuszczalna przyczyna powstania pożaru to zaprószenie ognia.
– Ustalono, że doszło do zapalenia drewnianego tarasu przyległego do budynku. Płomienie zajęły rynny z tworzywa sztucznego, a następnie pożarem została objęta część dachu domu. Ogień zaprószył mężczyzna, który wyrzucił niedopałek papierosa na taras – mówi podkom. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach.
W akcji uczestniczyły:
JRG Tarnowskie Góry,
JRG Gliwice,
OSP Czekanów,
OSP Świętoszowice.
Czytaj też:
Piekary Śląskie. Pożar na terenie byłej kopalni Julian
Niewybuchy w parku Repeckim w Tarnowskich Górach – interweniowali...
[ZT]60024[/ZT]