Fot. OSP Florian
We wtorek po godz. 21, służby zostały wezwane na ulicę Grzybową w Tarnowskich Górach. W zgłoszeniu była mowa o tym, że jadący na motorowerze mężczyzna przewrócił się i potrzebna jest pomoc.
Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że 32-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór wywrócił się na motorowerze. Tarnogórzanin miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Oprócz tego jego pojazd nie miał aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia, a sam kierujący podróżował bez kasku ochronnego.
Po zdarzeniu trafił do szpitala, z którego kilka godzin później wyszedł i trafił pod opiekę najbliższych.
Teraz jego sprawą zajmie się sąd, a grozić mu może nawet do 3 lat więzienia.
[ZT]61739[/ZT]