Zdjęcie ilustracyjne, archiwum policji
Pewnie nie tak dwójka nastolatków wyobrażała sobie przejażdżkę nad zalewem Nakło-Chechło.
W niedzielę 13-letni tarnogórzanin jechał hulajnogą elektryczną nad zalewem Nakło-Chechło. Przewoził 15-latkę, też mieszkankę Tarnowskich Gór.
Chłopiec stracił panowanie nad hulajnogą i nastolatkowie się wywrócili. Na szczęście skończyło się na powierzchownych obrażeniach. Co nie znaczy, że sprawa się na tym skończyła.
Jak informuje rzecznik policji w Tarnowskich Górach podkom. Kamil Kubica, na hulajnodze nie wolno nikogo przewozić, służy tylko do jazdy w pojedynkę. Nie wolno też wieszać żadnych toreb ani innych rzeczy na kierownicy.
Teraz sprawą zajmie się policyjny zespół ds. nieletnich.
[ZT]61857[/ZT]
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Konkursy, spektakl, koncerty
Obchody 100-lecia OSP Brynica [FOTO]
Gdzie i komu Tauron wyłączy prąd?
[ZT]61814[/ZT]