Sporo pracy mieli wczoraj strażacy w związku z silnym wiatrem.
Z ul. Ułańskiej w Tarnowskich Górach przyszło zgłoszenie o drzewie, które przewróciło się na samochód. Na miejscu okazało się, że uszkodzone są trzy osobówki – dwa ople astra i toyota yaris.
Poważnie brzmiało wezwanie z Radzionkowa. Drzewo spadło na chłodnię, było ryzyko skażenia amoniakiem. Na szczęście zagrożenia nie było. Nieduże drzewo w głównej mierze oparło się o ogrodzenie.
Rzecznik komendy PSP w Tarnowskich Górach asp. Maciej Świderski mówi też, że na ul. Tarnogórskiej w Ożarowicach było mocno pochylone drzewo nad jezdnią. Kiedy przejeżdżała pod nim ciężarowa scania, konary uszkodziły dach naczepy.
W Brynku mieliśmy drzewo powalone na rurę wodociągową nad rzeką Stołą. W działaniach brali udział OSP Koty i pracownicy PWiK.
W Strzybnicy złamane wpół drzewo przewróciło się na trampolinę i basen ogrodowy. Były też interwencje w gminie Zbrosławice - powalone drzewa na linię energetyczną i kabel telefoniczny.
Czytaj też: Tarnowskie Góry. Poranne zderzenie na feralnym...