Świadek zdarzenia powiadomił mundurowych, że tuż po wjechaniu w przystanek, z bmw wysiadły dwie osoby i oddaliły się w nieznanym kierunku. Gdy na miejsce dotarły patrole, nikogo już tam nie było. Policjanci przeszukali teren, ale bez rezultatu.
Jak ustalili funkcjonariusze, samochód był zarejestrowany w Piekarach Śląskich. Mundurowi próbowali dotrzeć do właściciela i współwłaściciela pojazdu. – Pomimo nocnych godzin próbowaliśmy się z nimi skontaktować, ale bezskutecznie – dodaje rzecznik.