Być może czujność krewnego pomogła uratować życie seniorce, zaalarmował służby, które siłowo weszły do domu. Niestety znów mamy pijanych kierowców, a w sklepach złodziei.
Tarnowskie Góry. 21 listopada krewny widział przez okno, że starsza kobieta leży na podłodze. Nie mógł sam wejść do domu przy ul. Radzionkowskiej, więc wezwał pomoc. Na miejscu byli policjanci, ratownicy medyczni i strażacy. Ci ostatni siłowo dostali się do środka i udzielili seniorce pierwszej pomocy. Potem zajęli się nią ratownicy medyczni i zabrali do szpitala.